Kasia, nigdy tam nie byłem. Ryb nie łowię. Zresztą mieszkam Pojezierzu to jeziora nie są dla mnie ciekawostką. Jak chodzi o grzyby to pewnie już się zorientowałaś, że na brak grzybnych lasów nie narzekam. Zaraz za domem zaczyna się kompleks leśny przechodzący po drugiej stronie Wisły w Puszczę Bydgoską.
Skoro jednak na zdjęciu były kormorany na wyspie. Jezioro było w puszczy a sama kiedyś pisałaś, że jeździcie na grzyby i ryby do Puszczy Nadnoteckiej to wujcio google dał tylko taką możliwość.
Ktoś chciał kurort, to proszę. Co to za kurort?
Bez osób przeważnie mam kościoły i inne obiekty sakralne
