nieOGARnięty blog:)

[miszakai]

i jeszcze trochę szaleństw...Pisałam, że mam dużo zdjęć

[kasiawro]

Ileeee fotek....Cyga "szprycha" taka i ciągle w biegu, Cenara zostawiła z tyłu ?

[Aszemi]

Laseczka z niej jak się patrzy

[miszakai]

Cenara zostawiła z tyłu ?

Te zdjęcia są z Kwidzyna; była mroźna ale i wilgotna pogoda i lód albo śnieg oblepił wszystkie gałęzie Z Cenarem zdjęć im nie robiliśmy, robiły co chciały. Wracały tylko ogrzać się do domu i z powrotem W ogóle mamy wrażenie, że Cenar w końcu Cygę zaakceptował...Najpierw jakby wciąż się dziwił, że nie ma Cygaro, traktował Cygę jak upierdliwego osobnika o niewiadomej płci i zamiarach a teraz w końcu ją obwąchał i stwierdził chyba, że to suczka i że trochę ją nawet lubi...Najfajniej wyglądają jak stoją nieruchomo z zabawką złapaną na inny koniec i dopóki któreś nie pociągnie to tak potrafią nieruchomo stać czy leżeć kilka minut

[ketrin]

ładna zima a Cyga to mi troche Łozuche Ani przypomina non stop w sprincie

[nulka]

Albo Zojuchę tylko teraz spacyfikowana

[miszakai]

Tęskno nam za słonkiem i śniegiem...a wszędzie woda i kupichy spodśniegowe

[eliza]

U nas śniegu jeszcze mniej Widac zmiany z godziny na godzinę.
A Cyga jaka dumna na ostatnim zdjęciu

[miszakai]

U nas śniegu jeszcze mniej

Fotki to własnie śniegowe są na dowód za czym tęsknimy...Teraz plucha i wszędzie kupichy nieposprzątane i Cyga nie chce nawet wchodzić na taki "trawnik" tfu... srawnik chyba:(

[miszakai]

Chciałam wypromować kumpla Cygi i ojca dzieciom - Cenara; jakieś fotki zrobić...ale nie...po co. Cenar i Cyga zaliczyli 3 h latania w deszczu po obejściu no i zaliczyli też bazę czyli jakąś padlinkę, tak, że oboje nadawali się do wanny po powrotach do domu Zapach?...Żwacz jak malowany Zuzyłam psi szampon i poprawiłam jagodowo-porzeczkowym...Ciut przebija jeszcze ale Cygarka Cyga nie pobiła ...