DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Dunaj naprawdę wspaniale się zachowuje. Nie było i nie ma (odpukać) żadnych problemów. Często towarzyszy przy przewijaniu. Wącha, liże. Kilka razy wrzucił małemu swoje maskotki do wózka. Nie okazuje jakiejś zazdrości. Przynajmniej ja nic takiego nie dostrzegam.
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Super!
Wspaniałe wieści
Aż miło się czyta jakie to zwierzaki potrafią mieć wyczucie w takich sytuacjach
Wspaniałe wieści

Aż miło się czyta jakie to zwierzaki potrafią mieć wyczucie w takich sytuacjach

- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Dawno mnie u Was nie było a tu takie wieści
Śliczny maluch i pięknie się komponuje z Dunajem- tak się martwiliście a wszystko jest super
Może jakieś nowe fotki

Śliczny maluch i pięknie się komponuje z Dunajem- tak się martwiliście a wszystko jest super

Może jakieś nowe fotki

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Dawno nie pisaliśmy....zajęci wychowywaniem Igorka
Igor i Dunaj rosną zdrowo. Nie ma problemów z Dunajem ale trzeba przyznać wylewny nie jest
. Przynosi czasem sznury, zabawki Igorowi z myślą, ze się z nim poprzeciąga - po chwili Dunaj wraca smutny bo nici z zabawy. Często wącha małego, liże. Jak przychodzi ktoś nieznajomy to stara sie być blisko Igora.
I kilka fotek


Igor i Dunaj rosną zdrowo. Nie ma problemów z Dunajem ale trzeba przyznać wylewny nie jest

I kilka fotek



Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Chłopaki za pan brat, a mały to chyba tatuś wykapany.
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Jak dla mnie bardzo podobny 
A Dunaj jeszcze bedzie miał pociechę z młodszego pana.

A Dunaj jeszcze bedzie miał pociechę z młodszego pana.