nieOGARnięty blog:)

Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: Aszemi »

miszakai pisze:No te moje zdjecia coraz gorsze bo tryb sport jest dla niej za wolny a ja chcę pójść na łatwiznę.
Nie narzekaj nie narzekaj wyszły super- ja przy takich prędkościach łapię rozmazaną chmurę :D
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: nulka »

Cygaro zawsze będzie mi się kojarzył z ogarkowem ...



kasiawro
Cyga byłby idealną kumpelką dla Zagajka jak patrzę na te jej prędkości.
Nie tylko ;)
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

nulka pisze:Cygaro zawsze będzie mi się kojarzył z ogarkowem ...
Dzięki..........................................................................................
Obrazek
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

Chołota wczoraj dostała cieczki :tia:
Jestesmy zieloniutcy. Wybieraliśmy jakieś majty na najgorsze dni w sklepie i poleźliśmy z Kubą jeszcze po kość a Pani odłożyła przy ladzie. I wracamy a Pani do Kuby no gdzie ja położyłam te Pana majtki?...
A Kuba: O nie , na pewno nie moje...
Z tym otworem na ogon :mysl_1: ...Można pomylić :D
W wątku cieczkowym wiele nie ma.
Jak długo Cyga ma łazić na smyczy? Czy absolutnie puścić jej nigdzie nie mogę :placzek: To chyba będzie najtrudniejsze przy mojej potrzebie dawania jej jak najwięcej swobody...Zwłaszcza, że idzie śnieg...
Ile może to trwać i z jakim nasileniem cieczenia ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: Ania W »

Ja robię szlaban na 3 tygodnie...Nie jest łatwo, ale biorę długą linką i idziemy w teren na marszobieg.
Wolę tak , niż potem kinderniespodziankę ( a suki kryją się od 9 do 19 dnia cieczki - to bardzo indywidualne). Chociaż wydaje mi się, że Łoza będzie miała dość regularne cieczki i takie książkowe (tak jak obserwuję tę drugą to wydaje mi się książkowa ;) )
Łoza generalnie do tych łatwych nie należy (robi cyrk jak się trafi jakiś zalotny pies ;) ) ale miała okres gdzie wyraźnie było widać, że to ten dzień bo nawet na widok małego kundelka z daleka odstawiała ogon ;)

Co do spuczaszczania - ja nie powiem " Nie spuszczaj tylko między 9 - 13 dniem". Fakt wtedy największe prawdopodobieństwo ale strzeżonego ....Czyli moim zdaniem każdy musi podjąć tu decyzję sam : poobserwuj i zadecydujesz.


Poza tym podaję jej chlorofil - nie wiem na ile on działa ale generalnie spodziewałam się większych sznurków adoratorów...No chyba, że oni też wiedzą, że z niej żadna klasyczna piękność ;)

Łoza jest już na finiszu cieczki ale widze na przykład, że ma nerwa. Zdarza jej się oszczekać jakiegoś psa (zwłaszcza jak ten jej pysknie), czego wcześniej nie robiła. Absolutnie nie ma mowy, żeby jakiś pies się zalecał -pisk, skoki w różnych kierunkach, albo kłapanie zębami.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: hania »

Na smyczy - zależy od długosci cieczki - zazwyczaj ok 3 tygodni. Jak dla mnie bezwzględnie na smyczy. Jak trafi luzem na psa z dobrym libido to nie zdążysz zareagować. A suka może zajść w ciąże jak pies ja pokryje nawet sporo wcześniej. (znam przypadki skutecznego pokrycia pierwszego dnia cieczki, zresztą np Gawra i Szyszka tak wcześnie jajeczkują, że kryją się 7-9 dzień)
Z nasileniem cieczenia zazwyczaj jest tak, ze na początku jest silne, potem maleje i zmienia sie kolor wydzieliny. Ale to trochę zalezy od suki. Poza tym pierwsza cieczka niekoniecznie przebiega standardowo.
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

Dzięki wielkie za praktyczne informacje :szacun_1:
Obrazek
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: REDAIK »

Chlorofil dobra sprawa. Psy i suki nie pachną tak swoimi charakterystycznymi zapaszkami. Tylko kolor kup się zmienia.
Ja na twoim miejscu nie spuszczałabym jej całkiem w czasie cieczki. Zbyt duże ryzyko, że pójdzie w długa, labo jakiś drapichrust ją dopadnie.
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

Dobra, dzięki :) Jeszcze w niedzielę byłyśmy na spacerku gdzie szalala z buldożkiem i niczym mu nie pachniała poza szaleństwem ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: nieOGARnięty blog:)

Post autor: miszakai »

I troszkę w chałupie ;)
Załączniki
IMG_0138.jpg
IMG_0138.jpg (162.93 KiB) Przejrzano 305 razy
IMG_0140.jpg
IMG_0140.jpg (144.51 KiB) Przejrzano 304 razy
IMG_0142.jpg
IMG_0142.jpg (187.77 KiB) Przejrzano 304 razy
IMG_0169.jpg
IMG_0169.jpg (183.9 KiB) Przejrzano 307 razy
IMG_0158.jpg
IMG_0158.jpg (152.98 KiB) Przejrzano 302 razy
IMG_0159.jpg
IMG_0159.jpg (157.33 KiB) Przejrzano 301 razy
IMG_0170.jpg
IMG_0170.jpg (190.67 KiB) Przejrzano 300 razy
IMG_0173.jpg
IMG_0173.jpg (228.4 KiB) Przejrzano 300 razy
IMG_0180.jpg
IMG_0180.jpg (186.96 KiB) Przejrzano 297 razy
IMG_0174.jpg
IMG_0174.jpg (221.44 KiB) Przejrzano 299 razy
Obrazek
ODPOWIEDZ