Ja się piszę - Mozart by mi nie wybaczył nie pisania się
Pańciostwo Soni się odezwało
Dawno się nie widzieliśmy na żywo, dobra okazja, żeby to nadrobić.
Proponuje jutro albo w sobotę. Pytanie, jaki las i o której?
p.s.
Aszemi, ja za jakąś godzinkę będę na wybiegu, więc jakbyś miała po drodze, wiesz...
