OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: hania »

Odnośnie ścieżek na śniegu - ja kładę ;) . Tak jak AniaW napisała - na polowaniach pies często musi tropić po śniegu.
gryfna

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: gryfna »

A nie lepsza zamiast kamizelki farba odblaskowa do ciała w sprayu?
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: ania N »

gryfna pisze:A nie lepsza zamiast kamizelki farba odblaskowa do ciała w sprayu?
Widziałam tak pofarbowane psy - tylko co potem - ma tak chodzić czy trzeba psa kąpać???
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
baster
Posty: 26
Rejestracja: wtorek 07 gru 2010, 09:21

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: baster »

[quote="hania"]Odnośnie ścieżek na śniegu - ja kładę ;) . Tak jak AniaW napisała - na polowaniach pies często musi tropić po śniegu.
Nikt do tej pory nie zbadał i udowodnił czy Ogar jest daltonistą czy nie.
Z własnego doświadczenia wiem że pies idąc za postrzałkiem na białej stopie kieruje się nosem dowodem jast że szuka czegoś więcej czego też wiem ale o tym na użytkowości.
Po białej stopie nie zakłada się sztucznych ścieżek tylko na konkursach gdyż wiadomo, że wszystkie psy miałyby dyplom I stopnia tak jak oglądanie sie do tyłu zeby zobaczyć zawieszoną kartke na drzewie celem korekcji pracy psa na czarnym tropie.
Wniosek - zakładac scieżki i pamiętac musi byc zawsze coś na końcu.
Szerokości na ścieżkach.
Pozdrawiam
DB
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: Wigro »

No i bardzo dobrze, kupuję bo z sensem, nie jestem krowa zmieniam zdanie jak ktoś mnie przekona.
Ale najbardziej mi się spodobało:
Ola i Dunaj pisze: Morał: twoja głowa od myślenia, psi nos od węszenia - nie na odwrót ;):)
To jest prawda, jak pies wącha to on rządzi, wie co robi, od razu widać czy jest w formie.
Aby być w formie potrzeba choć jedną ścieżkę na dwa tygodnie.
Nigdy ze szkolenia prosto na konkurs.
Jak jestem w formie to idę dosyć szybko i nie trzeba mnie stopować, NIGDY POPRAWIAĆ.
łeb nie za nisko, nie za wysoko, idę tunelem który czsem jest zwiewany na na 2 metry od śladów i ludż ma kłopoty w krzaczorach, jeżynach ale to jego problem, musi być dobra naturalna linka, najlepsze są końskie, ale o tym pomarzyć, krowie są OK, jak ktoś chce dam namiary na starego rzemieślnika.
Dochodzę zawsze jak jest dobra krew.
Może ktoś się wypowie o krwi, bo to jest ważne.
A jak chodzą inne ogary, nie mam odniesienia, nikt o tym nie pisze, na łowieckim głęboka bezinteresowna nie do pokonania głupota ludzka, szkoda czasu.
Pozdrawiam
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: Wigro »

Aha ogar nie jest daltonistą,
jak gruba baba na wściekłym zielonym (taki z markietu, seledyn walący po oczach) pontonie pływa po Zegrzu to dostaje zje...ki ode mnie z kilometra, ale jak dwóch wędkarzy pływa na pontonie podobnym ale morro to cisza.
Pozdrawiam
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
baster
Posty: 26
Rejestracja: wtorek 07 gru 2010, 09:21

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: baster »

Powiem krotko zachowanie psa super natomiast męża i mysliwego ojjo jo mniej niż zero.
- gdzie w tym czasie był otok ?
- kto wysyła mało doswiadczonego psa po postrzałka w krzaki (tak giną psy) nie będąc pewny czy zyje itd.
Tu mozna dużo mówić i pisac są to dobre przykłady popełnionych błędow lecz dobrze że pytasz bo inni wyciągną wnioski.
Otok to gwarancja dobrej pracy psa - zawsze można ją korygować,
- bezpieczenstwo dla psa w tym przypadku właściciela i myśliwego
- dobra nauka dla tropiącego gdyz obsewuje zachowanie psa a można z takiej pracy wyczytać wszystko.
- ten dzik juz był tak osłabiony ze dał sie złapac za gardło w innym przypadku mogło sie skończy tragicznie.
- mniej ranny zwierz potrafi jeszcze daleko uchodzić i to w kilometrach i tak samo za nim pies a powrot jest trudny czasami go nie ma i znow tragedia.
Moja rada nie tropić bez otoku.
Więcej na warsztatach
DB
Awatar użytkownika
NEMROD
Posty: 83
Rejestracja: środa 09 cze 2010, 10:57

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: NEMROD »

RE. ANIA N
Ja osobiście nie kupuję kamizelek wcale bo są drogie-a prawda jest taka że często pies wraca bez. :placzek: A korzystam ze zdolności krawieckich kochanej mamusi. :happy3: Używam do tego materiału z kamizelek odblaskowych dla kierowców. Tanie i z jednej zrobisz min 2-3szt plus metra rzep i guma. Z pleców kamizelki wytniemy 3-4 trójkąty. Do jednej kamizelki bierzemy 2 trójkąty. Każdy z trójkątów łączymy : pod psem gumą, a na grzbiecie i z przodu na klatce piersiowej rzepem. Nie wiem czy coś z tego rozumiecie w związku z tym zrobię kilka fotek i tu zamieszczę.
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 205
Rejestracja: środa 20 sty 2010, 14:47
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dobrzyca

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: Jacek »

My mamy taką kamizelkę. Sprawdza się super. Dzięki Nemrodzie za pożyczenie wzoru.
DARZ BÓR.
Załączniki
las.jpg
las.jpg (204.7 KiB) Przejrzano 823 razy
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: OGARY POSZŁY w ŁOWISKO

Post autor: Aszemi »

A tu link do chyba najtańszej kamizelki na allegro http://allegro.pl/kamizelka-ostrzegawcz ... 05647.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
ODPOWIEDZ