Korek całkiem Liliowy ;)

Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: zybalowie »

Ja miałam owczarka i naprawdę, nie wiem, czy coś mnie może zdziwić... Ach tak, miałam też białego kota... Po ostatnim psie zostawały takie kłaczory, że można było w reku zbijać klębuszki i podrzucać dla zabawy. Jak suka była czesana, to nieraz i pół wiadra ubitej sierści z niej schodziło. Owczarek długowłosy, tia...
Mozart ma już linienie za sobą. Przeszło niezauważone.

Jak piszecie o tym RCJ, to zaczynam się zastanawiać, czy nie nazbyt pochopnie zmieniłam karmę... ale... hm... RC nam nie służył, to prawda i chyba nie powinnam filozofować. Każdy pies jest w końcu inny.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Jotka
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 19:36

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: Jotka »

Korek tracił kudły bardzo nieznacznie (początkowo wydawało mi się, że to może ma związek z karmą) i dosłownie kilka dni tylko. Wiem, to przygrywka przed wiosną... Ale cóż, wśród moich poprzednich psów był wielorasowy owczarek niby-węgierski: się działo. Wiem, czym to pachnie.
W moim domu są jednak dziwne zawirowania z szybów wentylacyjnych chyba - mogę codziennie odkurzać, a i tak zbierają się koty... No to razem z kotami będę odkurzać te psie kłębki ;) .
Co do Royala Juniora nie mam stuprocentowego przekonania, chociaż mam wrażenie, że się psiun jednak przestawił i lepiej trawi. W każdym razie - już się nie dławi i nie charcze, znaczy - jest pewien sukces :silacz: .
Za to, małpiszon jeden, nagle nabrał zwyczaju budzić się w nocy. Wczoraj wykonał ten numer po raz pierwszy, od tej pamiętnej nocy, kiedy dotarliśmy do domu z Poznania. Jednak dzień był dla niego pełen wrażeń: rano śniadanko, a potem już post, bo czekały nas rozmaite wojaże; pies zjadł zatem późną kolację. Nie dziwiłam się, że zerwał się koło szóstej i bardzo grzecznie poprosił o wyjście. Niechętnie, bo niechętnie, ale wyszłam.
Tymczasem dziś to samo! Po piątej zaczęło się włóczenie po pokoju i wymowne przytulanie łba do paninej piersi :gleba: . No nie, bratku, nie z nami te numery. Odwróciłam się na drugi bok, pies zrezygnowany uprzejmie poszedł w kimono :happy3: .
Korek ;) viewtopic.php?f=5&t=1058" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: BasiaM »

Jotka pisze:... No nie, bratku, nie z nami te numery. Odwróciłam się na drugi bok, pies zrezygnowany uprzejmie poszedł w kimono :happy3: .
Oj ty Pańcio niedobra, :zly3: :gleba: :gleba: :gleba:
Zamiast zwlec się z łóżka i wyjść na wczesnoporanny spacer z pupilem ukochanym to się odwraca i chrapie :foch_1:

:gleba: :gleba: :gleba: :gleba:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: zybalowie »

BasiaM pisze: Oj ty Pańcio niedobra, :zly3: :gleba: :gleba: :gleba:
Zamiast zwlec się z łóżka i wyjść na wczesnoporanny spacer z pupilem ukochanym to się odwraca i chrapie :foch_1:

:gleba: :gleba: :gleba: :gleba:
Pfffff.... ja też tak robiłam :jezyk_3:
Solidaryzuję się z koleżanką.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Jotka
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 19:36

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: Jotka »

Oczywista oczywistość :gleba: .
Dziś już bardzo skromny, nocny kryzysik - zlazł z wyra, rozprostował wszystkie cztery łapy i nawet nie próbował nęcącego miziania pani: obserwowałam go spod oka, bowiem sen mam nader lekki, wytrenowany przez trzykrotne survivale z dziećmi.
Podszedł cichutko, spojrzał z beznadziejnym smutkiem, a następnie poczłapał z powrotem i zasnął. Wszystko o tej tradycyjnej piątej, niech go szlag :gleba: .
Korek ;) viewtopic.php?f=5&t=1058" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Jotka
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 19:36

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: Jotka »

Poranek psa


Obrazek

Weeź, przestań, ile można tak pstrykać człowiekowi nad uchem!...

Obrazek
Korek ;) viewtopic.php?f=5&t=1058" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: hania »

Uwielbiam taką podłożona pod pysk łapkę.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: Aszemi »

Trzeba przyznać że Ogary wdzięcznie się układają do snu ;)
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: EiMI »

Jotka pisze: Narzekałam na tego RC Juniora, a tymczasem - muszę to w końcu wyznać - pies ma genialną wprost sierść, ... Chyba jednak karma też działa. No, proszę państwa, sam jedwab i kaszmir! :silacz:
Chciałam się pochwalić :oops: TEZ JUŻ MAMY JEDWAB I KASZMIR :silacz: :silacz: :silacz:


Śliczny poranny Korek !!! :piwko:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Jotka
Posty: 290
Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 19:36

Re: Korek całkiem Liliowy ;)

Post autor: Jotka »

Bardzo wdzięcznie się układają i jakoś tak kompatybilnie :gleba: . Niby duży pies, a składa się, jak klocki Lego, owija, skręca i wygląda, jak mały jamniczek :gleba: .
Łapka też mnie wzrusza, a że Korek często ją sobie tak podkłada, raz chciałam uwiecznić.

@ EiMI: hy, hy, dobra nasza! To znaczy, że nie mam omamów? Bo już myślałam, że może coś ze mną nie halo i naprawdę sfiksowałam na punkcie psa :gleba: . Ale mam niezbite wrażenie, że sierść się poprawiła, w sensie tego tam połysku, miękkości etc.
Po paru dniach przerwy zaczął linieć na całego :placzek: . Za to zrobił się fenomenalnie wprost grzeczny... Coś za coś :happy3: .
Korek ;) viewtopic.php?f=5&t=1058" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ