Warszawskie spacery

[Iza i Sławek]

Luśnia też w szczycie cieczki, ale jeżeli spotkanie wypali, to po prostu wyśle pańcia w workiem.
(ak nie wypali, to pańcio z workiem sam się uda do schroniska, ale im więcej worów, tym lepiej)

[miszakai]

Nikt się nie kroi z facetów, więc chętni to Cyga, Luśnia i chyba Łoza Ktoś jeszcze?
Miejsca jakie znam i proponuję:
Choszczówka
Bemowo Kartezjusza
Wał Zawadowski

nie wiem jak ma się to do schronisk/to byłby Paluch?
Postaram się o jakieś żarełko i koce/ręczniki...

Godzinę proponujemy 11.30. 5.12.

[Ania W]

Łoza jest za
Może być Choszczówka.
Jeżeli chodzi o dary to proponuję Psiego Anioła...nawet nieco bliżej niż Paluch
Najlepiej w sumie byłoby dostarczyć dary do miejsca, poza W-wą, bo te mieszczące się w obrębie W-wy to jeszcze sobie nie najgorzej radzą. Tylko wtedy pozostaje kwestia transportu...

[zybalowie]

Nie miejsce mi za złe takich pytań, ale ja już się kiedyś Aszemi przyznałam, ze się gubię

Który ogar na tych zdjęciach stoi po środku?

http://ogarkowo.pl/download/file.php?id=15754" onclick="window.open(this.href);return false;

http://ogarkowo.pl/download/file.php?id=15807" onclick="window.open(this.href);return false;

[miszakai]

Łozuchna...

[zybalowie]

Hehe, pytałam, bo rzuciła mi się w oczy jej "Gwarowatość" - pomyślałam "O, ma paszczę jak Mozartucha". Patrzę w rodowód i widzę, że to jednak nie zbieg okoliczności. Bardzo mi się sunia podoba

[miszakai]

Sławku, pasuje 11.30. Choszczówka?

[Iza i Sławek]

Pasuje, tylko podaj adres, bo Choszczówka trochę spora jest

[Ania W]

http://www.dzikizakatek.pl/index.php?lang=pl&page=mapka" onclick="window.open(this.href);return false;

Ja dostałam taki namiar
Tylko czy mogłabym jeszcze się dowiedzieć czy jest jakiś charakterystyczny punkt przy którym odbija się w prawo z Modlińskiej? Coś czego mogłabym wypatrywać bo to kompletnie nie moje strony:/

zybalowie - babcia Gawra to się Łozy nie wyprze...reszta rodziny by mogła

[Iza i Sławek]

A jak bardzo miejscówka jest zapsiona? Mając sukę w cieczce wolę raczej samotne spacery.
jako alternatywę proponuję Białołękę (ul. Kąty Grodziskie/Wyszkowska). Tylko my i kilka hektarów pola (prawie step szeroki ). Do lasu w razie czego kilometr.