Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Ale poza znaczeniem chodzi tez o tworzenie historii.
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Jeżeli schodzimy już na historiozofię to doświadczenie historyka uczy, że ważniejsze od tworzenia historii jest jej pisanie.hania pisze:chodzi tez o tworzenie historii.

"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
W sumie myślę podobnie do Hani - rodowód jest po to, żeby móc dokładnie śledzić psie pochodzenie, na jego podstawie analizować błędy i czynić dalsze plany. Na bazie takiego właśnie założenia bronię rodowodu w różnych rozmowach.
Rozpatrując rzecz teoretycznie: jeśli ekperyment ten się powiedzie i za kilka-naście-dziesiąt lat ktoś będzie chciał go powtórzyć, to czy pochodzenie psa, który dał wcześniej dobrą dolewkę nie będzie cenną informacją?
Rozpatrując rzecz teoretycznie: jeśli ekperyment ten się powiedzie i za kilka-naście-dziesiąt lat ktoś będzie chciał go powtórzyć, to czy pochodzenie psa, który dał wcześniej dobrą dolewkę nie będzie cenną informacją?
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
ku potomności
i dla historii ( obojętnie tworzonej czy pisanej)
przedstawiam krótką obrazkową opowiastkę o miocie Z
2 tygodnie życia

3 tygodnie życia

4 tygodnie życia

5 tygodni życia

6 tygodni życia

Byłam przy tym miocie od urodzenia do ukończenia przez nie 7 tygodni. Raz w tygodniu robiliśmy "sesję" fotograficzną celem dokumentacji.
Resztę ich historii znacie z naszych blogów ( Zojki Zadry i Zagaja)

przedstawiam krótką obrazkową opowiastkę o miocie Z

2 tygodnie życia

3 tygodnie życia

4 tygodnie życia

5 tygodni życia

6 tygodni życia

Byłam przy tym miocie od urodzenia do ukończenia przez nie 7 tygodni. Raz w tygodniu robiliśmy "sesję" fotograficzną celem dokumentacji.
Resztę ich historii znacie z naszych blogów ( Zojki Zadry i Zagaja)
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Mnie się to też nie podoba.hania pisze:...
Ale i tak nie podoba mi się, że pies, który posiada imię i przydomek i jest ogólnie wiadomo co to za pies będzie wpisany do papierów jako NN.
Przeczytałam uważnie plan hodowlany. Na pewno przeczytam jeszcze go nie raz i nie dwa.
Moje pierwsze odczucia?- bardzo jest "rygorystyczny" i będzie trudno- wszystkim stronom (piszecie: nie będzie łatwo...a ja boję się, że to plan skutecznie wręcz odstraszający wszystkich, ale cóż, może taki i być powinien?

Patrząc na w/w zdjęcia Węszynoski- widać jak mocno w tej mieszance (nawet patrząc -w miarę wzrostu malucha) pogubiły się eksterierowe cechy ogara (jak widać- sporo słabsze).
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Jest rygorystyczny.
Węszynosko: Ty sądzisz inaczej?
Wg mnie: Wielu- pęknie. Najsilniejsi- dadzą radę.
Coogary mają po połowie krwi obu ras i co do tego nie ma wątpliwości. Która krew eksterierowo silniejsza- na razie?.
Patrząc na nie -rzecz jasna tylko na zdjęcia- widzę co widzę.
Węszynosko: Ty sądzisz inaczej?
Wg mnie: Wielu- pęknie. Najsilniejsi- dadzą radę.
Coogary mają po połowie krwi obu ras i co do tego nie ma wątpliwości. Która krew eksterierowo silniejsza- na razie?.
Patrząc na nie -rzecz jasna tylko na zdjęcia- widzę co widzę.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Ja jeszcze nie sądzę
myślę i wcale nie mam zamiaru się wycofywać. Plan jest rygorystyczny, a macie pomysł na inny???? Może puścić wszystko na żywioł....na zasadzie róbta co chceta a my przesiejemy przez sito wystawowe??? Tylko, że to sito dziurawe jakosik
bo jakoś zdaje mi się , że przepchało się przez niego wiele "hodowlanych" mało przypominających ogara...i nikomu to nie przeszkadza. Że Coogary mają inne głowy, lżejszą sportową sylwetkę, że są mniej limfatyczne, bardziej odporne na choroby to jest ich zaleta. W tej chwili mają 50/50 krwi obcej, po dolaniu w następnym pokoleniu Ogara...krwi będzie 3/4 (ogarzej) ..wtedy możemy zacząć rozmawiac o efektach.
Czekam na jakikolwiek ruch innych hodowców...
bo mam wrażenie że zza monitora to można wieeele wieeele...
Ostatnio..to wydaje mi się, że jakoś na pustyni jestem
Zadra może jest w typie coonhounda...ale zdrowego, jak na razie nie trapią nas żadne przypadłości. Gorszym problemem jest w tej chwili dobrać do niej zdrowego, pełnozębnego i odpowiednio wyglądającego Ogara


Czekam na jakikolwiek ruch innych hodowców...


Ostatnio..to wydaje mi się, że jakoś na pustyni jestem

Zadra może jest w typie coonhounda...ale zdrowego, jak na razie nie trapią nas żadne przypadłości. Gorszym problemem jest w tej chwili dobrać do niej zdrowego, pełnozębnego i odpowiednio wyglądającego Ogara

- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Bea jakim wszystkim stronom jest trudno? Wiem jak jednej stronie jest trudno, może jak piszesz "wszystkim" powiedz o jakiej stronie drugiej piszesz i dlaczego jest jej trudno?bea100 pisze: Moje pierwsze odczucia?- bardzo jest "rygorystyczny" i będzie trudno- wszystkim stronom (piszecie: nie będzie łatwo...a ja boję się, że to plan skutecznie wręcz odstraszający wszystkich, ale cóż, może taki i być powinien?).
Odstraszający, czy taki być powinien?
bea100 pisze: Patrząc na w/w zdjęcia Węszynoski- widać jak mocno w tej mieszance (nawet patrząc -w miarę wzrostu malucha) pogubiły się eksterierowe cechy ogara (jak widać- sporo słabsze).
Bea z całym szacunkiem do Twojej osoby, ale zastanów się proszę co Ty piszeszbea100 pisze: Wg mnie: Wielu- pęknie. Najsilniejsi- dadzą radę.
Coogary mają po połowie krwi obu ras i co do tego nie ma wątpliwości. Która krew eksterierowo silniejsza- na razie?.

Wielu nie ma więc jak już to pękną Ci, co ostatnimi siłami starają się jakoś to ogarnąć.
Jest też bardzo ogólny jak dla mnie za ogólny i aż się prosi aby był do tego komentarz, ale pewnie nikt go nie wyprosi bo skoro na 17 punków tyle czasu się czekało....bea100 pisze:Jest rygorystyczny.
Każdy widzi to co chce zobaczyćbea100 pisze:
Patrząc na nie -rzecz jasna tylko na zdjęcia- widzę co widzę.

Ja też widzę co widzę

viewtopic.php?f=33&t=507&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Jeśli mogę Cię prosić powiedz mi kochana co ma Zagraj bardziej ogarzego czego nie ma Zagaj?
Obiecałam sobie,że nie odezwę się już na ten temat, ale bardzo bardzo mi się przykro zrobiło.
Poza tym szkoda mi Węszynoski, że tak dzielnie tutaj walczy sama

- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Plan hodowlany KOiGP dotyczący coongarów
Jak już coś to na biegunieweszynoska pisze:J:
Ostatnio..to wydaje mi się, że jakoś na pustyni jestem![]()

Ja jestem wciąż tylko już sił mi brak
