Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Ale babsko z niej wyrosło! A jaka śliczna mordka jej się zrobiła.... Taka mniej szczeniaczkowata... wygładzona..... Cudna!


Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Hehe, no tak, pieski...BasiaM pisze:Oto Hrabina, która ukradła i zeżarła w całości mięso na swój obiad ... potem za karę dostała tylko ryż![]()
E, czym by było posiadanie psa, gdyby one nam czasem nie wykręcały numerów

Hrabina widzę, nie dość że charakterna, to jeszcze i zaradna...
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
No, starowna dziewczyna... I mordka rzeczywiście jakoś nagle wydoroślała, to ten moment, kiedy pyszczek trochę się wydłuża i paszcza nabiera charakteru.
Korka uczę, żeby się nie kręcił po kuchni, bo jest ciasno i z psem (całkiem już okazałym) naprawdę trudno się poruszać. A przy okazji nie ma żebractwa. Siedzi wobec tego na przypisanym sobie progu - i PATRZY. Wiecie, co mam na myśli
.
Korka uczę, żeby się nie kręcił po kuchni, bo jest ciasno i z psem (całkiem już okazałym) naprawdę trudno się poruszać. A przy okazji nie ma żebractwa. Siedzi wobec tego na przypisanym sobie progu - i PATRZY. Wiecie, co mam na myśli

Korek
viewtopic.php?f=5&t=1058" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
"Do domu czas wracać ..." najpiękniejsze
pozdrawiamy 


EGON klawo jak cholera !
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
EiMI pisze:Ale babsko z niej wyrosło!
endo pisze:A jaka Hrabina już duża
Tiaaaaaaa .... Coda co się budzi to większa i poważniejszaJotka pisze:No, starowna dziewczyna... I mordka rzeczywiście jakoś nagle wydoroślała ...

Jest też coraz bardziej "zaradna"


Do kuchni ma zakaz wstępu


Na spacerkach chodzimy bez smyczy


Jest odważna a zarazem bardzo ciekawska

Z Uchatkiem bawią się jeszcze fajniej


Zauważyłam też, że mają już swoje tajemnice i swoje sprawy

Najbardziej jednak mnie cieszy, że Uchaty nie pozwala sobie wejść na głowę

Młoda pozwala sobie na wiele ale swoje granice już zna

Oczywiście jak jest jakaś akcja to pyskuje Uchatkowi jak nie wiem co ... ale on twardo ustawia małolatę ... ta potem siedzi ze spuszczoną głową i go przeprasza

Coda 3 m-ce

Uchaty



Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Jestem mała, biedna i nie chcą mi dać pączka

Spółka z o.o. ... dwa sępy .. większe szanse na coś extra

Co robi Coda

... ogląda bajkę

... a po bajce



Spółka z o.o. ... dwa sępy .. większe szanse na coś extra


Co robi Coda


... ogląda bajkę


... a po bajce




- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las



no nie powiem nie powiem...ale panna piekna rosnie
Oba sępy wyglądają razem prześlicznie

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Przed chwilą mieliśmy gości
Fotki kiepskie ale nie było czasu aparatu ustawiać


Dzikus jakiś taki .. nieuczesany

Cel wycieczek dzikusów ... śmietniki i śmietniska pod oknami

A na koniec jeszcze aportująca Królewna


Fotki kiepskie ale nie było czasu aparatu ustawiać



Dzikus jakiś taki .. nieuczesany


Cel wycieczek dzikusów ... śmietniki i śmietniska pod oknami


A na koniec jeszcze aportująca Królewna




- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Dzikusy fajne takie "świąteczne"
i królewna też ładna.
