Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: BasiaM »

A może właśnie się zdziwisz .... i Nero stanie na wysokości zadania ?
Bo ja po moim dzikusie to już wszystkiego się spodziewam :gleba:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: ania N »

No cóż ciekawe czy z Nera byłby taki chojrak jakby widział 100 psów naraz. :mysl_1: Czasami może warto terapię wstrząsową mu zrobić - na wystawie może się inaczej zachowywać. :hi_1:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
musia
Posty: 731
Rejestracja: sobota 14 lut 2009, 08:32
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: musia »

No to znajdzcie czas na spotkanie bez Chrobotka.

Na siłę nie namawiam - ale szkoda takiego psa.

Mój pies - samiec kryjący - obecnie 6-letni - też się zmienia. Nie wszystko już mu podskoczy. A kiedyś tak było - każdy psiur go lał.

Mimo tego na wystawach czy konkursach staję z nimi przy psach. I spokój. A już na ringu szczególnie.

Tam się skupia - wie , że musi pokazać zęby i kuleczki - zrobić kółka , postać. I mimo innych psów na ringu - robi to.
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: aganowaczek »

irie pisze:Wszoleczek, gdybys widziala jak Lycar szalal w Bedzinie,
Potwierdzam!
Nie dość, że szalał za innymi psami, to jeszcze zakochał się w Minucie i poczwórnie szalał za nią. A ja i moje "siad", "noga równaj" i inne takie W OGÓLE GO NIE INTERESOWAŁY (chociaż na codzień jest strasznym maminsynkiem, jak mówi mój chłop).
Najlepsze lekarstwo to chyba po prostu brać byka za rogi i jeździć na te wystawy (mnie od Będzina jeszcze nie udało się być na żadnej, ale do Kielc jedziemy :silacz: ). Po pewnym czasie psiak się oswoi i przyzwyczai - mam nadzieję :prosze_1:
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

Na razie to my jeszcze korzystamy z ostatnich ciepłych dni i wyruszamy w nieznane nam tereny 8-) W sobotę z Natalą i Luną zapuściliśmy wgłąb lasu, spacerowaliśmy wśród ostoi, gdzie nie wolno polować. Kup do wytarzania było tuzin. Nero się tarzał, Luna zjadała (dobrali się :tia: ). Spacer trwał ponad 5h :silacz: . Potem Nero wyszedł już tylko na posiłek. Nawet nie szczekał na ludzi pod bramką :gleba: . Dzisiaj dopiero po 9 trochę odżył :D . No, co tu dużo opowiadać, pewnie chcecie parę zdjęć :dawaj:

Pierwszy przystanek na 'trawkę' i już wołają do zdjęć :evil:
Obrazek

A tu dwa zdjęcia z serii 'Jak on mądrze wygląda' :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Luna oczywiście wiedziała jak pozować :marzyc_2:
Obrazek

A Nero zawsze miał coś do powiedzenia :lol:
Obrazek

Do tego zdjęcia dosyć dziwnie ustawiałam psa... Nawet był obrót o 180st na szelkach :roll: (no co, nie chciał się położyć :jezyk: ).
Obrazek

Bo Luna to zawsze wie czego się od niej chce (zwłaszcza gdy się ma saszetkę ;) )
Obrazek

A gdy Nero zmierzał do wodopoju, to pani z nadzieją patrzyła, żeby mu się tak trochę ziemia osunęła i żeby tak wpadł do wody... :fiufiu:
Obrazek

A tu nowe tereny spacerowe :idea:
Obrazek

Obrazek
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: Ola i Dunaj »

Ależ on ma piękną twarz :)
A co do wystawiania, doskonale rozumiem, Twoje rozterki, chociaż i tak uważam, że nie powinnaś rezygnować :)
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: kasiawro »

Ola i Dunaj pisze:Ależ on ma piękną twarz :)
A co do wystawiania, doskonale rozumiem, Twoje rozterki, chociaż i tak uważam, że nie powinnaś rezygnować :)
Zgadzam się z Olą!!!
Olu, Olu o tej rezygnacji chyba trzeba pogadać :piwko:
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: hania »

Ola i Dunaj pisze:A co do wystawiania, doskonale rozumiem, Twoje rozterki, chociaż i tak uważam, że nie powinnaś rezygnować :)
Ja uważam, ze żadna z Was nie powinna rezygnować :nunu:
Może weźcie się wspólnie w garść i wreszcie gdzieś zgłoście psy :jezyk:

Śliczne fotki :)
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

Kochani, patrzę na datę i co? Nero jest już u nas rok :fiufiu:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: kasiawro »

Jest cały rok i ma się świetnie i jego pańcia również!!!
ODPOWIEDZ