Utykanie
Re: Utykanie
Każda kuracja dopiero po skonsultowaniu z wetem!
Są choroby powodujące kulazwizne u psa gdzie arthroflex może zaszkodzić.
Są choroby powodujące kulazwizne u psa gdzie arthroflex może zaszkodzić.
Re: Utykanie
Uchatek problemów ze stawami nie miał.
Za poradą hodowcy i naszego weta ... podawałam Uchatkowi regularnie tran w płynie, wapno oraz gotowane nóżki w galarecie ... albo szłam na łatwiznę i trzy razy w tygodniu mieszałam z jedzeniem łyżeczkę żelatyny rozrobioną w wodzie
Stare, sprawdzone sposoby babuni i podziałało
Polecam 
Za poradą hodowcy i naszego weta ... podawałam Uchatkowi regularnie tran w płynie, wapno oraz gotowane nóżki w galarecie ... albo szłam na łatwiznę i trzy razy w tygodniu mieszałam z jedzeniem łyżeczkę żelatyny rozrobioną w wodzie

Stare, sprawdzone sposoby babuni i podziałało




Re: Utykanie
O ranyhania pisze:Są choroby powodujące kulazwizne u psa gdzie arthroflex może zaszkodzić

W młodości Lokisa Arthroflex podawałam mu profilaktycznie, po 2,5 ml na dobę, zakładając, że w podeszłym wieku też mu będę dawać - właśnie profilaktycznie. Teraz - nie wiem...

Przy jakich chorobach należy wystrzegać się ARTHROFLEX-u?
Re: Utykanie
Arthroflex na pewno nie jest toksyczny. I na pewno dobrze robi starszym psom. Ale np Gawra miała bezwzględny zakaz Arthroflexu przed i po operacji kolana. Tylko teraz nie mogę sobie przypomnieć dlaczego
Jest masa bezpiecznych preparatów, które w określonych przypadkach moga powodowac problemy - nawet najprostrze tabletki z wapnem. A np dla mnie masakra jest to, że wielu właścicieli podaje tran lub inną forme witaminy D3 - której przeciętny, zdrowy, dobrze żywiony pies nie potrzebuje w dodatkowych dawkach. Ileś psów nie ma potem problemu, ale u wielu kończy sie krzywicą. Teraz w ogóle raczej nie spotyka się u psów krzywicy z niedoborów tylko z nadmarów. Bo właściciele chca dobrze, dają suchą karme, albo dobre domowe jedzenie, albo mieszane i do tego takie witaminki, inne witaminki, wapno, tran itp. A potem zaczynają się problemy - bo za dużo witamin (co często jest groźniejsze niż niedobór), bo pies za szybko rośnie itp. A tak jeszcze w temacie witamin - często zapominamy, że nie tylko suche karmy mają witaminy, inne rzeczy, które dajemy psom również i naprawdę w wiekszości przypadków jedzenia psa nie trzeba suplementować. Robimy to głównie dla naszego lepszego samopoczucia i dla kasy producentó odżywek.

Jest masa bezpiecznych preparatów, które w określonych przypadkach moga powodowac problemy - nawet najprostrze tabletki z wapnem. A np dla mnie masakra jest to, że wielu właścicieli podaje tran lub inną forme witaminy D3 - której przeciętny, zdrowy, dobrze żywiony pies nie potrzebuje w dodatkowych dawkach. Ileś psów nie ma potem problemu, ale u wielu kończy sie krzywicą. Teraz w ogóle raczej nie spotyka się u psów krzywicy z niedoborów tylko z nadmarów. Bo właściciele chca dobrze, dają suchą karme, albo dobre domowe jedzenie, albo mieszane i do tego takie witaminki, inne witaminki, wapno, tran itp. A potem zaczynają się problemy - bo za dużo witamin (co często jest groźniejsze niż niedobór), bo pies za szybko rośnie itp. A tak jeszcze w temacie witamin - często zapominamy, że nie tylko suche karmy mają witaminy, inne rzeczy, które dajemy psom również i naprawdę w wiekszości przypadków jedzenia psa nie trzeba suplementować. Robimy to głównie dla naszego lepszego samopoczucia i dla kasy producentó odżywek.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Utykanie
Dokładnie jest tak, jak pisze Hania...
Ale reklama dźwignią handlu
a jeszcze weci, którzy usilnie wciskają każdemu młodemu psiakowi witaminy, bez konkretnej przyczyny.
Hodowca, który mówi nowemu właścicielowi szczeniaczka, że witamin nie należy podawać dając jednocześnie dobrą suchą karmę lub dobre gotowane jedzenie...wychodzi w kontakcie z wetem na niedouka...
a szczenię , które rośnie powoli wyrasta na zdrowsze i bardziej sprawne, niż te z których tak się cieszymy jak rosną z dnia na dzień.
Ale reklama dźwignią handlu

Hodowca, który mówi nowemu właścicielowi szczeniaczka, że witamin nie należy podawać dając jednocześnie dobrą suchą karmę lub dobre gotowane jedzenie...wychodzi w kontakcie z wetem na niedouka...
a szczenię , które rośnie powoli wyrasta na zdrowsze i bardziej sprawne, niż te z których tak się cieszymy jak rosną z dnia na dzień.
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Utykanie
My nie dawaliśmy witamin i też rósł za szybko....
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Utykanie
Oj nie należy wetów wszystkich wkładać do jednego workaweszynoska pisze: Ale reklama dźwignią handlua jeszcze weci, którzy usilnie wciskają każdemu młodemu psiakowi witaminy, bez konkretnej przyczyny.

Danusia- nie czytaj ulotek, a szczególnie ulotek z preparatów bez recepty, zawsze jest tak napisane aby klient preparat zakupił. Tak na marginesie to samo tyczy się wszystkich suplementów, polska jest krajem przodującym w sprzedaży tego typu leków

Sorki za offa.
Re: Utykanie
No nie tylko weci...hodowcy też często. A że "specjalizują" się w konkretnej rasie to nierzadko właściciel ma do nich większe zaufanie niż do weta " który jest od wszystkiego a jak od wszystkiego to..."weszynoska pisze:
Ale reklama dźwignią handlua jeszcze weci, którzy usilnie wciskają każdemu młodemu psiakowi witaminy, bez konkretnej przyczyny.
I dodam jeszcze z własnego doświadczenia, że nawet jak nie przekroczy o 10% górnej granicy wzorstu i wagi to też da się z tym żyćweszynoska pisze: a szczenię , które rośnie powoli wyrasta na zdrowsze i bardziej sprawne, niż te z których tak się cieszymy jak rosną z dnia na dzień.

- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Utykanie
Ja u Lessi stosowałam preparaty witaminowe i arthroflex jak już miała problemy ze stawami. Nero dostaje zwykłe witaminy do gotowanego jedzenia. Jeśli dostaje suche, to witamin mu już nie daje
Też żyję zasadą 'co za dużo to nie zdrowo' (moja mama mi musi witaminy wpychać 'to na włosy, to na skórę, to wit.C, to ogóle wit...
) 



Natalia i Nero