
Co z tą rasą??
Re: Co z tą rasą??
Z punktu właściciela Amona (KW) i z punktu osoby która z zawodu (zootechnik) zna sprawy hodowli to myślę, że nie tylko właściciel suki ale równiez reproduktora powinien się zastanowić co kryje i po co. 

Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
Re: Co z tą rasą??
Dla porównania - ostatnie trzy lata - trzeba wziąc pod uwagę, że części tych psów nie były to jedyne krycia - kryły wczesniej, ale nie mam siły liczyć
Litwor - 4
Zenit - 3
Minor - 3
Hultaj - 3
Puzon - 5
Jantar - 4
Piastun - 2
Otrop - 2
Flash - 2
Grajek - 1
Mahoń - 2
Electus - 1
Misza - 1
Rektor - 3
Idol - 3
Ohar - 1
Sokół - 1
Kmita - 1
Bard - 1
Śmiałek - 1
Argo - 1
Jot - 1
Litwor - 4
Zenit - 3
Minor - 3
Hultaj - 3
Puzon - 5
Jantar - 4
Piastun - 2
Otrop - 2
Flash - 2
Grajek - 1
Mahoń - 2
Electus - 1
Misza - 1
Rektor - 3
Idol - 3
Ohar - 1
Sokół - 1
Kmita - 1
Bard - 1
Śmiałek - 1
Argo - 1
Jot - 1
Ostatnio zmieniony czwartek 18 lis 2010, 10:02 przez hania, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Co z tą rasą??
No tak, ale nie zawsze NN, to nowa i świeża krew, bo jako NN, to nieznani są rodzice..ania N pisze:Trochę mało tych kryć Psami KW.
Z mojej strony muszę powiedzieć tak - popieram krycie NN i KW - w celach zdrowotności rasy. Jestem jak najbardziej na tak jeśli chodzi o domieszkę świeżej krwi.
Natomiast powinniśmy bardzo uważać żeby przy okazji nie zmienić wyglądu ogara i trzymać się wzorca. Nowe geny powinny być przecież dolewką do starej rasy a nie tworzyć nową.![]()
Wydaje mi się, że większość hodowców bardzo starannie dobiera psy do rozmnażania i tu widzę szanse na lepszą przyszłość ogara.
Psy i suki z NN z nieba się nie wzięły, u niektórych wiadomo mniej więcej skąd się wzięły i można u nich mówić o świeżej krwi, ale u reszty do końca nie jest wiadome ich pochodzenie (albo jest, tylko jest specjalnie zatajone..).
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Co z tą rasą??
Haniu bardzo fajne zestawienie - dobrze by było takie robić na bieżąco.
W sumie właściciele psów też powinni się orientować czy ich pies przypadkiem nie kryje za dużo, a właścicielom suk może być pomocne przy wyborze reproduktora.
W sumie właściciele psów też powinni się orientować czy ich pies przypadkiem nie kryje za dużo, a właścicielom suk może być pomocne przy wyborze reproduktora.

„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Co z tą rasą??
Wiesz Aniu ten kto chce się orientować co jego pies kryje, ile kryje, jakie daje potomstwo to się orientuje i ma pełną tego świadomość, to samo tyczy się suczek.ania N pisze: W sumie właściciele psów też powinni się orientować czy ich pies przypadkiem nie kryje za dużo, a właścicielom suk może być pomocne przy wyborze reproduktora.
Czy będą zestawienia czy nie (nic nie mam do zestawień

- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Co z tą rasą??
Bardzo fajne zestawienia i faktycznie nie wyglądają źle jeśli chodzi o proporcje.
wrócę jeszcze do tego
Jeśli bierzemy PKR-a to jego pula genetyczna jest czysto ogarza-chcę w to wierzyć że to 100% ogara w ogarze.
Biorąc KW on może być piękny prawidłowy-mamy takie przykłady- jednak nie będzie 100% ogarem zresztą nie po to była dolewka żeby był więc ma w sobie psy różnie wyglądające i pomimo że sam jest superaśny może przekazać coś nie ciekawego
I teraz jeśli kryjemy psa PKR- (psa jako gatunek a nie płeć
) psem KW to otrzymujemy rozrzedzoną krew ale mniejsze prawdopodobieństwo na dziwne niespodzianki-"dobermanowe"
a w przypadku psa KW z jakimś tam bagażem niespodzianek kryjemy też psem KW z innej lini z innym bagażem to dopiero teraz możemy spodziewać się wszystkiego-może nawet owczarka- oczywiście z takiego skojarzenia może wyjść ładny ogar ale i ładny kundel.
Dlatego żeby zminimalizować ryzyko moim zdaniem nieporozumieniem jest krycie jednego KW drugim KW
Oczywiście dodam że wymieniony przeze mnie PKR nie może być przypadkowym PKR-em tylko dlatego że PKR-em jest- musi powinien być ładnym wzorcowym psem
Są różne interpretacje wzorca każdy może sobie je "nagiąć" w swoją stronę ale jednak jeśli pies jest piękny-wzorcowo to podoba się większości przynajmniej takie odniosłam wrażenie
wrócę jeszcze do tego
Chodziło mi o coś więcej troszkę źle ujęłam a w zasadzie nie rozwinęłam wypowiedzihania pisze:Aszemi napisał(a):
Dla mnie nieporozumieniem jest krycie suki kw psem kw bo jednak każde kw odbiega od wzorca.
I tu sie nie zgodzę. Owszem jest dużo psów KW odbiegających od wzorca, ale nie zgodzę sie z tym, że każde KW od wzorca odbiega

Jeśli bierzemy PKR-a to jego pula genetyczna jest czysto ogarza-chcę w to wierzyć że to 100% ogara w ogarze.
Biorąc KW on może być piękny prawidłowy-mamy takie przykłady- jednak nie będzie 100% ogarem zresztą nie po to była dolewka żeby był więc ma w sobie psy różnie wyglądające i pomimo że sam jest superaśny może przekazać coś nie ciekawego
I teraz jeśli kryjemy psa PKR- (psa jako gatunek a nie płeć

a w przypadku psa KW z jakimś tam bagażem niespodzianek kryjemy też psem KW z innej lini z innym bagażem to dopiero teraz możemy spodziewać się wszystkiego-może nawet owczarka- oczywiście z takiego skojarzenia może wyjść ładny ogar ale i ładny kundel.
Dlatego żeby zminimalizować ryzyko moim zdaniem nieporozumieniem jest krycie jednego KW drugim KW

Oczywiście dodam że wymieniony przeze mnie PKR nie może być przypadkowym PKR-em tylko dlatego że PKR-em jest- musi powinien być ładnym wzorcowym psem

Są różne interpretacje wzorca każdy może sobie je "nagiąć" w swoją stronę ale jednak jeśli pies jest piękny-wzorcowo to podoba się większości przynajmniej takie odniosłam wrażenie

Re: Co z tą rasą??
Zgadzam się w całej rozciągłości. Jak dolewka, to niech to będzie dolewka do ogara a nie dolewka do... hmmm... psa o nieznanym pochodzeniu? Bo wychodzi wtedy kompletne masło maślane... Jak chcemy doprawić zupę to dodajemy przyprawy właśnie do tej zupy, a nie mieszamy przypraw z deserem...Aszemi pisze: I teraz jeśli kryjemy psa PKR- (psa jako gatunek a nie płeć) psem KW to otrzymujemy rozrzedzoną krew ale mniejsze prawdopodobieństwo na dziwne niespodzianki-"dobermanowe"
a w przypadku psa KW z jakimś tam bagażem niespodzianek kryjemy też psem KW z innej lini z innym bagażem to dopiero teraz możemy spodziewać się wszystkiego-może nawet owczarka- oczywiście z takiego skojarzenia może wyjść ładny ogar ale i ładny kundel.
Dlatego żeby zminimalizować ryzyko moim zdaniem nieporozumieniem jest krycie jednego KW drugim KW![]()
A swoją droga po kim jest ta cudna "ogarka", od której zaczęła się ta dyskusja?
Re: Co z tą rasą??
Z punktu genetycznego, bezwzględnie bardzo ryzykowne jest krycie suki KW i psa KW, nie mówiąć już NN/NN lub NN/KW. (oczywiście jeżeli NN i KW jest faktycznie NN a nie ogarem ze starej linii tylko nie rejestrowanej w związku).
Wynika to z podstawowych praw genetycznych o rozczepieniu cech, co praktycznie poskutkuje że każdy osobnik w miocie będzie inny fenotypowo i genotypowo.
Przy kryciu KW i PKR takie ryzyko jest dużo mniejsze, aczkolwiek też jest i dlatego też osobniki wpisane do KW powinny być dokładnie przeglądane (wystawy, testy psychiczne) przed zakwalifikowaniem KW do rozrodu.
Akurat Amon to wszystko przeszedł a i tak osobiscie dokładnie muszę znać suki które decyduję się kryć.
Tak na marginesie, dlatego nie rozumię całkowicie w sytuacji akurat ogarów rezygnacji z testów psychicznych np. dla reproduktorów.


Przy kryciu KW i PKR takie ryzyko jest dużo mniejsze, aczkolwiek też jest i dlatego też osobniki wpisane do KW powinny być dokładnie przeglądane (wystawy, testy psychiczne) przed zakwalifikowaniem KW do rozrodu.

Akurat Amon to wszystko przeszedł a i tak osobiscie dokładnie muszę znać suki które decyduję się kryć.
Tak na marginesie, dlatego nie rozumię całkowicie w sytuacji akurat ogarów rezygnacji z testów psychicznych np. dla reproduktorów.

Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Co z tą rasą??
rozumiem, że chodzi Ci o Dorę?Darianna pisze: A swoją droga po kim jest ta cudna "ogarka", od której zaczęła się ta dyskusja?
Psota i Bohun
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Co z tą rasą??
Witam. Z ogromną ciekawością podczytuję Waszą rozmowę. Jak wszyscy wiecie temat KW nie jest mi zupełnie obcy i miałem czas żeby niektóre rzeczy sobie dokładnie przemyśleć. Oto efekt.
1. Nie wierzę, że piękne bliskie ideału Ogary (jak choćby BOHUN, czy moja GAMA) nie są blisko spokrewnione z Ogarami PKR i nie mają rodziców. Zwyczajnie; 2+2 = 4 (Na ogół).
2. Im dalej od PKR tym większe odstępstwa od Wzorca w wyglądzie. Ktoś ma co do tego wątpliwości? Proszę sobie przypomnieć "wyniki" ogarzych "wpadek" jeżeli ktoś miał okazję takie widzieć.
Ergo PIES NN powinien (teoretycznie) być fenotypowo dalej od Wzorca niż psy PKR. Jak wiecie, w rzeczywistości, jest raczej odwrotnie.
3. Jeżeli jest pies "ogarzy" z wyglądu a mimo tego rzeczywiście niespokrewniony - z całą pewnością jest z "innej bajki" czyli zza granicy.
I teraz:
Ad. 1 Czy jest zatem sens używanie takich psów w hodowli? Efekty pokazują, że tak. Co bardzo źle świadczy o PKR i udowadnia jednocześnie, że skundlenie jest ZDROWE. Inna rzecz, że system weryfikacji w praktyce nie istniał i rzeczywiście, każdy przy odrobinie samozaparcia i braku skrupułów mógł do Rasy wprowadzić w zasadzie wszystko. Dobrze, że takie możliwości się skończyły
Ad. 2 Psy które mają wnieść NOWE GENY do puli nie mogą wyglądać wzorcowo. I dobrze. Być może niektórzy ponownie sięgną do Wzorca. Tylko jak oceniać takiego psa na konkursie piękności Ogarów?
Ad. 3 Przyklad Yumy-Strapczyny (suki rodowodowej) pokazuje że największy problem rodzi się kiedy tworzy się zagadki tam gdzie zagadek nie ma.
Reasumując. Trzeba przekrzyżować Ogary kilkukrotnie odkurzywszy przedtem Wzorzec Rasy. Pod ścisłą kontrolą Ludzi Mających Pojęcie.
Pzdr.
Post Scriptum
Daleki już jestem od kategorycznych stwierdzeń i proszę to co napisałem potraktować jako luźną uwagę w rozmowie.
1. Nie wierzę, że piękne bliskie ideału Ogary (jak choćby BOHUN, czy moja GAMA) nie są blisko spokrewnione z Ogarami PKR i nie mają rodziców. Zwyczajnie; 2+2 = 4 (Na ogół).
2. Im dalej od PKR tym większe odstępstwa od Wzorca w wyglądzie. Ktoś ma co do tego wątpliwości? Proszę sobie przypomnieć "wyniki" ogarzych "wpadek" jeżeli ktoś miał okazję takie widzieć.
Ergo PIES NN powinien (teoretycznie) być fenotypowo dalej od Wzorca niż psy PKR. Jak wiecie, w rzeczywistości, jest raczej odwrotnie.
3. Jeżeli jest pies "ogarzy" z wyglądu a mimo tego rzeczywiście niespokrewniony - z całą pewnością jest z "innej bajki" czyli zza granicy.
I teraz:
Ad. 1 Czy jest zatem sens używanie takich psów w hodowli? Efekty pokazują, że tak. Co bardzo źle świadczy o PKR i udowadnia jednocześnie, że skundlenie jest ZDROWE. Inna rzecz, że system weryfikacji w praktyce nie istniał i rzeczywiście, każdy przy odrobinie samozaparcia i braku skrupułów mógł do Rasy wprowadzić w zasadzie wszystko. Dobrze, że takie możliwości się skończyły
Ad. 2 Psy które mają wnieść NOWE GENY do puli nie mogą wyglądać wzorcowo. I dobrze. Być może niektórzy ponownie sięgną do Wzorca. Tylko jak oceniać takiego psa na konkursie piękności Ogarów?
Ad. 3 Przyklad Yumy-Strapczyny (suki rodowodowej) pokazuje że największy problem rodzi się kiedy tworzy się zagadki tam gdzie zagadek nie ma.
Reasumując. Trzeba przekrzyżować Ogary kilkukrotnie odkurzywszy przedtem Wzorzec Rasy. Pod ścisłą kontrolą Ludzi Mających Pojęcie.
Pzdr.
Post Scriptum
Daleki już jestem od kategorycznych stwierdzeń i proszę to co napisałem potraktować jako luźną uwagę w rozmowie.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."