W sumie to taki kundelek...i to bez ogonka.
Ale ma coś w sobie z naszych ...i bida wystraszona.
Nic więcej nie wiem Może ktoś mógłby sprawdzić czy jeszcze tam jest?
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
adamanna pisze: on wcale nie wygląda na agresywnego toz to bida z nędzą, wystraszona
Ja bym nie oceniała psa po jednej fotce.
Mogłabym Ci pokazac mase fotek milusich psów majacych na sumieniu poważne pogryzienia i ludzi i psów.
Może tak im było wygodniej zrobić fotkę. Ale weszłam na stronę tego schroniska i inne psy nie maja fotek na poskromie.
Moim zdaniem jest mniejszy niż ogar.
Wystraszony pies też może być agresywny
Wygląda jakby on to zdjęcie miał robione "na wejściu do schroniska - gabinet wet? ) . Może stąd ten poskrom?
Reszta psów faktycznie na smyczach lub bez ale też w innych okolicznościach focona...
Nie twierdzę, że on na pewno jest agreswyny.
Może to była pierwsza fotka gdy jeszcze psa nie znali a woleli być ostrożni.
Chodziło mi o to, żeby nie oceniac pracowaników schroniska i psa na podstawie fotki.
Na stronę schroniska raczej nikt nie wklei fotki atakującego psa