
Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
- Chaszczy
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Karbon coś podgryza, ale na szczęście bez przekonania. 

Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Faktycznie Chaszczowo na blogu !
Z naszego spanka koszyczkowego zostało tylko "wymaszczenie " poduszka
szybko poszło !
Z naszego spanka koszyczkowego zostało tylko "wymaszczenie " poduszka

- Chaszczy
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Wczoraj Krabon po raz pierwszy dostał pozwolenie na wejście do pokoju. Wiedziałem, że konsekwencje tego będą niełatwe...
- Załączniki
-
- Najpierw położył mordkę na kolanie, potem jedną łapę, drugą... Resztę widać.
- fotel.jpg (190.71 KiB) Przejrzano 545 razy
-
- Główka jakby opada...
- fotel2.jpg (191.12 KiB) Przejrzano 541 razy
-
- Ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii....
- fotel3.jpg (191.42 KiB) Przejrzano 544 razy
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
- Chaszczy
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Dzisiaj zaś wyjrzało słońce! W ramach domowych porządków - wietrzenie psa 

- Załączniki
-
- Coś mi tu nie gra - wyrko niby moje, a okolica jakby inna.
- wietrzenie.jpg (164.09 KiB) Przejrzano 545 razy
-
- Ale raczej przyjemnie...
- wietrzenie2.jpg (228.38 KiB) Przejrzano 544 razy
-
- Może złapię trochę brązu, żeby cynamon był bardziej cynamonowy?
- wietrzenie3.jpg (210.6 KiB) Przejrzano 544 razy
-
- Błogostan.
- wietrzenie4.jpg (208.01 KiB) Przejrzano 541 razy
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
- trusiak
- Posty: 413
- Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Widzę, że Karbon też ma zdarty nosek. Czyżby namiętnie zakopuje kostki? Mira ma zabierane zakopywane kości odkąd kinol sobie zdarła do krwi...
- Chaszczy
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Kopie strasznie. Nie tylko kości zakopuje, ale też, kiedy spacerujemy nad rzeką (codziennie w zasadzie), to kopie pod kamieniami, bo tam leżą padłe małe rybki, które posnęły, jak woda opadła. Nochal ma zdarty do krwi i nie wytłumaczy mu, że to nie teges.
Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Nie macie ogrodzenia że Karbon na smyczy 

- Chaszczy
- Posty: 1187
- Rejestracja: wtorek 06 lip 2010, 08:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Wieś niedaleko Grodu Kraka
Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach
Takie zabezpieczenie przed zwiewaniem, 20 m. smyczy. Ogrodzenie jest - ale tylko od drogi
. A Karbon upodobał sobie okoliczne śmietniki.

Karbon i Pańciostwo - Ilona, Paweł, Cyprian