XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
Moderator: BACHMATsforanemroda
Re: XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
Danusiu - dzieki za wyniki i filmiki
Dor, dzieki za fotorelacje
to naprawde wyczyn z hali tyle fajnych zdjec zrobic 
podpisy podpisami :] 'Kontrabas' to tak naprawde Minuta, a on jest wyzej z blyskiem w oku
Hala koniec koncow uratowala nas przed blotem na spodniach, bo na zewnatrz bylo grzasko.
Wystawa dla mnie osobiscie nie byla szczytem marzen
- najpierw fatalny wjazd do Krakowa (wyjazd zreszta tez) w zwiazku z remontem dobra godzina nam wypadla z zyciorysu w korkach
a potem nieszczegolnie satysfakcjonujace noty moich ogarkow
No coz, idealami nie sa, zawsze moga sie sedziemu nie spodobac. Ja tej opinii oczywiscie nie podzielam
ale dyskutowac nie bede. Za to jezdzic dalej na wystawy - owszem
Gratulacje dla zwyciezcow
gratulacje dla debiutantow
specjalne - dla Halicza
Towarzysko - fajne spotkanie, byla okazja poznac wlascicieli i hodowcow spoza forum, sporo 'mllodziezy' sie objawilo. Karbon szczekal wiecej niz Minuta, i super, wreszcie ona nie jest jedynym halasujacym ogarem na wystawie
Basia - nie lam sie, za tydzien biegamy razem w Chorzowie i na pewno bedzie fajnie
smyranko dla Uchatka



podpisy podpisami :] 'Kontrabas' to tak naprawde Minuta, a on jest wyzej z blyskiem w oku

Hala koniec koncow uratowala nas przed blotem na spodniach, bo na zewnatrz bylo grzasko.
Wystawa dla mnie osobiscie nie byla szczytem marzen





Gratulacje dla zwyciezcow



Towarzysko - fajne spotkanie, byla okazja poznac wlascicieli i hodowcow spoza forum, sporo 'mllodziezy' sie objawilo. Karbon szczekal wiecej niz Minuta, i super, wreszcie ona nie jest jedynym halasujacym ogarem na wystawie

Basia - nie lam sie, za tydzien biegamy razem w Chorzowie i na pewno bedzie fajnie

smyranko dla Uchatka
Re: XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
sorkiirie pisze: podpisy podpisami :] 'Kontrabas' to tak naprawde Minuta, a on jest wyzej z blyskiem w oku![]()


Re: XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
nie, zebym sie czepiala
ja tak w kwestii formalnej tylko 
no i wszystko w domu zostalo, fakt


no i wszystko w domu zostalo, fakt

- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
Dor ja widzę, że Ty lubisz w domach mieszać
Żywia to Burda
A może ktoś mi powie co to za sunia stoi z panem i w podpisie ma "stoimy" To Pyza?
Dor i Danuta Dzięki za pamięć!!!
Jeśli ma ktoś zdjęcie jeszcze jakieś Sroki, Pyzy, Cerbera chętnie obejrzę.


A może ktoś mi powie co to za sunia stoi z panem i w podpisie ma "stoimy" To Pyza?
Dor i Danuta Dzięki za pamięć!!!
Jeśli ma ktoś zdjęcie jeszcze jakieś Sroki, Pyzy, Cerbera chętnie obejrzę.
Re: XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
To ja jeszcze dla formalności : Saba to Sroka z Rodu Udry 
A fotki jak na halowe bardzo fajne!

A fotki jak na halowe bardzo fajne!

Re: XIV MWPR Kraków, 4-5.09.2010 r. (CACIB)
Tak właśnie teraz myślę co to za asystent był na ogarach.
Czy nie starszawy pan po "myśliwsku" i z wąsem??
Naszło mnie teraz jak zobaczyłam przy stoliku Brabletz'a i Magdę.
Dla "niebytnych" w Krakowie, ale też dla niezorientowanych.
W niedzielę odbył się na 3 ringach gończych sędziowski egzamin praktyczny dla sędziego rozszerzającego się na eksterier. Gr. 6.
To jest bardzo trudny moment dla wszystkich. Psów, wystawców, sędziów i egzaminowanego.
Ten ostatni (nawet jeśli w praktyce sam nie ogląda zębów) w tym momencie jak to na egzaminie musi się wykazać wnikliwością , pełnym wachlarzem zachowań ringowych i oceny psa.
To on praktycznie musi ocenić , opisać (przynajmniej sędziemu ringowemu) poszczególne psy, ustawić lokaty – propozycja. A jego pracę weryfikuje sędzia.
Dlatego też ( nie widziałam tego) ogarki mogły być tym razem szczególnie traktowane.
Będąc przy ringu GP , też miałam okazję widzieć część egzaminu. Nie jest to łatwe dla nikogo.
Ale kiedyś ten egzamin praktyczny trzeba zdać.
Co do Uszatego.
W Chorzowie będzie oceniał G. Weron ( a ten go już oglądał w Będzinie) – powinno być dobrze.
A po tej wystawie spotkamy się , pogadamy , pomyślimy nad różnymi rozwiązaniami.
Mam nawet jedno w zanadrzu.
Tak czy inaczej Basiu spróbujmy jeszcze.
Mnie w Chorzowie nie będzie. Będziemy wtedy szaleć z Opusem w zagrodzie dziczej.
Trzymamy kciuki za dobre występy.
Czy nie starszawy pan po "myśliwsku" i z wąsem??
Naszło mnie teraz jak zobaczyłam przy stoliku Brabletz'a i Magdę.
Dla "niebytnych" w Krakowie, ale też dla niezorientowanych.
W niedzielę odbył się na 3 ringach gończych sędziowski egzamin praktyczny dla sędziego rozszerzającego się na eksterier. Gr. 6.
To jest bardzo trudny moment dla wszystkich. Psów, wystawców, sędziów i egzaminowanego.
Ten ostatni (nawet jeśli w praktyce sam nie ogląda zębów) w tym momencie jak to na egzaminie musi się wykazać wnikliwością , pełnym wachlarzem zachowań ringowych i oceny psa.
To on praktycznie musi ocenić , opisać (przynajmniej sędziemu ringowemu) poszczególne psy, ustawić lokaty – propozycja. A jego pracę weryfikuje sędzia.
Dlatego też ( nie widziałam tego) ogarki mogły być tym razem szczególnie traktowane.
Będąc przy ringu GP , też miałam okazję widzieć część egzaminu. Nie jest to łatwe dla nikogo.
Ale kiedyś ten egzamin praktyczny trzeba zdać.
Co do Uszatego.
W Chorzowie będzie oceniał G. Weron ( a ten go już oglądał w Będzinie) – powinno być dobrze.
A po tej wystawie spotkamy się , pogadamy , pomyślimy nad różnymi rozwiązaniami.
Mam nawet jedno w zanadrzu.
Tak czy inaczej Basiu spróbujmy jeszcze.
Mnie w Chorzowie nie będzie. Będziemy wtedy szaleć z Opusem w zagrodzie dziczej.
Trzymamy kciuki za dobre występy.
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "