
My też na wiosnę jeszcze wątpiliśmy.

Ku naszemu zdziwieniu z warsztatów w Trześni Fiord wyniósł jeszcze jedną umiejętność. Nauczył się aportować.

Co ciekawe nikt tego z nim nie ćwiczył. Oglądał tylko jak inne psy to robią, a Pańcio się nie domyślił że On też chce spróbować.


No dobrze - trochę zdjęć za które można nas aresztować
