Dzisiaj na popołudniowym spacerze Dusi zdarzyło się wstąpić w rozgrzany asfalt od słońca ( taki lekko pływający) wstąpiła 3 łapami zanim zdążyłem dobiec i co dziwne spodobało jej się bo chciała wrócić


to co się dało wyskubałem no ale na jednej łapie ma tak że ciężko w domu musi chodzi w skarpeciewszoleczek pisze:można jeszcze troszkę to wymrozić, tylko może to być nieprzyjemne dla psamiędzy łapami ciężko. A nie da się tego wyciąć?