I w niedzielny poranek odbył się psacer w nieco małym, ale za to jakim składzie: Brutus
i Wilga. Upał niemiłosierny sprawił, że zbyt długo nie buszowaliśmy w krzakach. "Ludzie" Brutusa bohatersko przejechali środkami komunikacji miejskiej z jednego krańca Gdańska na drugi - bardzo dziękuje. Zdjęć niestety nie ma, bo mój aparat nie znosi upałów i się po prostu zepsuł. Mam nadzieję, że Mikołaj wstawi jakieś fotki Brutusa.
Brutus jest spokojnym, bardzo ładnym psem, ogarem który śmiało korzysta z wody. Z rozmowy wynika, że to 2 latek z Żurawiowych Błot...mikulec7 napisz więcej w dziale Przedstaw się

).
dziękujemy i mamy nadzieję na następne spacery może już w większym gronie
pozdrawiamy
Bogna i Wilga