
Każde szczenię jest inne i każde rośnie w innym tempie. Karmiąc suchym jedzeniem zawsze pies wygląda drobniej niż na gotowanym, chyba że daje się ogromne ilości suchego, sporo ponad wskazaną dawkę.
Ja zawsze uważam, żeby szczeniak nie był zanadto upasiony, wolę chudsze, znacznie lepiej się wychowują i nie mają problemów ze stawami nawet bez glukozaminy.
Otyły szczeniak to otyły pies w przyszłości , a tego chyba nie chcemy dla naszych pupili.
Ja swoim szczeniakom i podrostkom daję więcej suchego niż pisze na opakowaniu a dodatkowo dostają kurze korpusy ( ile zjedzą) mają poza tym nieograniczony swobodny ruch na powietrzu.
dostają tez biały ser z zółtkiem ale nie codziennie ( mniej więcej 2 x w tygodniu)