I to już koniec z mojej strony - fotki konkursowe.
Niestety nie mogę napisać o super organizacji...prawdę mówiąc pozostawiała wiele do życzenia a wraz z warunkami pogodowymi (żar z nieba, i falujące od ciepła powietrze nad ziemią) efekt był taki że wiele psów albo ukończyło z wynikami słabszymi niż zazwyczaj, albo w ogóle nie podjęło pracy.
Konkurs zaczął się o 9 a skończył o 18 - psy były wykończone.
Tym większe uznanie należy się tym co zaliczyli i znaleźli się w czołówce :
Raszka Ogarusy - I miejsce w tropowcach
Urwis Ogarusy - V w tropowcach
Leśny z Jaśminowej Ulicy - VII w dzikarzach, jedyny ogar z dyplomem.
i oczywiście była mocna reprezentacja gończaków.
Przywitała nas radosna twórczość
