Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Alina
Posty: 89
Rejestracja: środa 28 paź 2009, 22:36
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: Alina »

Beata dzięki, ale zaczyna mi zdrowia brakować do prac w ogrodzie ( kręgosłup), a więc odbije się to niestety na jego wyglądzie :placzek:
hania pisze:Czy to ta katalpa, która była połamana?
nie Haniu to nie ta. Ta przed domem jest szczepiona na wysokości ok. 1,5 m, a ta połamana na wysokości ok 2,2 m.

Tak dla wyjaśnienia powiem, bo nie wszyscy forumowicze wiedzą, bo o tym tu nie pisałam, że ta właśnie wyższa katalpa została połamana przez śnieg w październiku zeszłego roku. Spadł taki niespodziewanie wczesny śnieg, bardzo mokry, a katalpa miała jeszcze liście i niestety , ale niektóre konary nie wytrzymały :placzek:
Strasznie mi jej szkoda było, bo tyle lat rosła, miała już średnice ponad 3 metry, posadzona była specjalnie , aby tworzyć parasol nad kącikiem wypoczynkowym w najdalej położonym miejscu w ogrodzie. Stół był projektowany właśnie pod jej kątem. To miejsce wypoczynkowe obok paleniska, gdzie można było zapalić grilla , ognisko, czy najzwyczajniej posiedzieć w cieniu, w ciszy , odpocząć , poczytać książkę.

Katalpa miała być wycięta, ale daliśmy jej szansę. Została mocno przycięta i czekamy co z niej będzie. Puszcza nowy pęd w jednym miejscu prawie tam gdzie był jeden odłamany, a więc jest nadzieja :happy3:
Pokażę zdjęcia jak wyglądała po zeszłorocznej śnieżycy , a jak wygląda teraz
Załączniki
październik 2009r.
październik 2009r.
62.720.jpg (248.2 KiB) Przejrzano 1454 razy
tak to z bliska wyglądało
tak to z bliska wyglądało
63.720.jpg (238.5 KiB) Przejrzano 1452 razy
mocno przycięta katalpa w tym roku
mocno przycięta katalpa w tym roku
60.720.jpg (267.32 KiB) Przejrzano 1456 razy
tak to wygląda z bliska, Jest mała nadzieja :)))
tak to wygląda z bliska, Jest mała nadzieja :)))
61.720.jpg (192.52 KiB) Przejrzano 1454 razy
Pozdrawiam Alina i gończy polski CAR ( Nero) i EKSTER (Axel)
- http://www.gonczepolskie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: aganowaczek »

Pięknie macie w swoich ogrodach, balkonach :marzyc:
U mnie w ogrodzie z jednej strony jest ogrodzony maneż dla koni - 1000 m2, z drugiej ogrodzone pastwisko - ok. 1000 m2. reszta to samodzielnie rosnąca i sukcesywnie "przystrzyżana" przez konie trawa.
W zeszłym roku postanowiliśmy posadzić na wolnych 500 m2 słoneczniki - oczywiście dla koni. Sąsiad przyjechał, zbronował plac, kupiłam super nasiona, sadziliśmy zgodnie z przepisem 3 godziny. Potem codziennie podlewałam, bo akurat było sucho na dworze. Jak zaczęły wychodzić z ziemi to przez 8 godzin ręcznie (bo nie mam żadnej "maszyny") wyplewiłam wszystkie okoliczne chwaściki i większe trawki. Wyrosły piękne, na 1,5 metra, żółte - śliczne..... Po czym przyszła burza i połowę mi połamała.... a resztę jeszcze niedojrzałych zeżarły mi myszy...
I na tym się moja kariera ogrodnicza zakończyła.....
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: weszynoska »

aganowaczek
my w zeszłym roku spróbowaliśmy uprawy melisy :gleba:

to bardzo malenkie nasiona, trzeba je siać bardzo płyciutko, posialiśmy spooory kawałek , po czym kilka dni była brzydka pogoda, wichry itp....

nic nie wzeszło :wow_3: za to jak zaczęły kwitnąć ziemniaki to jakos dziwnie :gleba: :zdziw_4:

do dziś mam pełno melis w innych uprawach, wśród borówki itp...

wiatr wywiał nasiona :D
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: aganowaczek »

:gleba:
To teraz ziemniaczki, boróweczki...na uspokojenie :D
Żywność modyfikowana :gleba:
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: BasiaM »

weszynoska pisze:nic nie wzeszło :wow_3: za to jak zaczęły kwitnąć ziemniaki to jakos dziwnie :gleba: :zdziw_4:

do dziś mam pełno melis w innych uprawach, wśród borówki itp...
To u Was będzie można jeść ziemniaki na uspokojenie :mysl_1: :gleba:
Zamawiam woreczek :mrgreen: Tak na zapas :lol:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: BasiaM »

A tak kwitnie Uchatkowy ogródek :mrgreen:

Stokrotka pomponette ... już nie możemy się doczekać aż zakwitnie :marzyc_2:
Obrazek

Goździki
Obrazek

Pelargonie
Obrazek

Wilec i groszek pachnący
Obrazek

Nasz Pan Ogr'odnik :mrgreen:
Obrazek

Osobiste kwiaty Uchatka.
W skrzynce trochę rzadko bo często Ogr'odnik przesadzał swoje kwiatuszki :lol:
Obrazek

Surfinie kaskadowe
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Alina
Posty: 89
Rejestracja: środa 28 paź 2009, 22:36
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: Alina »

Kolejny kwiat który zakwitł :happy3:

zapraszam też na stronę. Strona mimo, że poświęcona psom, to zrobiłam sobie tam dział dotyczący natury. Są tam fotki z ogrodu, lasu, pól , łąk, a także z dwóch rezerwatów. Zapraszam do oglądnięcia zdjęć :P

http://carczarnytulipan.strefa.pl/nero/ ... bum_id=111
Załączniki
67.720.jpg
67.720.jpg (124.82 KiB) Przejrzano 1364 razy
Pozdrawiam Alina i gończy polski CAR ( Nero) i EKSTER (Axel)
- http://www.gonczepolskie.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
bea100

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: bea100 »

BasiuM- ładny masz (mimo wszystkich Uchatkowych "przeciwności" :lol: ) balkonowy ogródeczek :P

U mnie lilie jeszcze w głębokich pączkach.
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: ZbyszekC »

Chcecie to wierzcie, chcecie nie wierzcie ale ten dąb
Obrazek

i ta kosodrzewina
Obrazek

rosły sobie przez kilka lat na naszym balkonie.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

Post autor: hania »

Śliczne macie rośliny.
Alino, super, że katalpa odrasta :)
Zbyszku - wierzymy :)

U mnie zmiany, bo przez deszcze musiałam w tym roku zrezygnować z rabatki i częściowo z warzywnika. W związku z tym ok 30 sadzonek pomidorów będzie udawało rośliny ozdobne ;).
Na początek mój pomidorowy świr:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony poniedziałek 14 cze 2010, 20:37 przez hania, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ