Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Grzegorz »

Tak wstaje ok 2/4 chce się pobawić... ale uczę go, że to pora snu. Następnie wysiusia się i idziemy spać. ok 6 pakuje mi się do łóżka :gleba: Basiu! Dryf ma do dyspozycji 2 szmatki 3 kortówki 2 pluszaki 3 patyki.. no bteraz to 2 bo jeden "zdemontował" ale i tak nasze nogi/ręce są ciekawsze no cóż będziemy próbować dalej :)
Awatar użytkownika
jerz
Posty: 66
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 15:05
Gadu-Gadu: 42500
Lokalizacja: Warszawa - Ochota
Kontakt:

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: jerz »

Tak :) 2-4 w nocy... dokładnie. Na szczęście mam wysokie łóżko, ale ciekawe, że od wieczora do drugiej pies śpi u siebie, czyli w kuchni, a potem już do rana pod moim łóżkiem. Chyba do czasu wychodzenia na dwór i większych dawek ruchu trzeba to jakoś przetrzymać.
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Grzegorz »

Też tak uważam! Teraz zarzucę kilka zdjęć z zabawy Dryfa z butelką(i nie tylko) od dzisiaj jego zabawką nr 1!
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: wszoleczek »

U nas najlepsze są butelki po słodnich napojach ;)
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Grzegorz »

Oto Dryfidło:)
Załączniki
Łapać tą rzecz!!
Łapać tą rzecz!!
Obraz 052.jpg (55.55 KiB) Przejrzano 1085 razy
Kot?
Kot?
Obraz 036.jpg (58.77 KiB) Przejrzano 1084 razy
Co to trzymasz w łapie?
Co to trzymasz w łapie?
Obraz 035.jpg (73.29 KiB) Przejrzano 1075 razy
Grzecznie czekam
Grzecznie czekam
Obraz 034.jpg (75.6 KiB) Przejrzano 1086 razy
Znowu zdjęcia...?
Znowu zdjęcia...?
Obraz 029.jpg (56.05 KiB) Przejrzano 1075 razy
Dobra szmatka.... pyszna szmatka....
Dobra szmatka.... pyszna szmatka....
Obraz 028.jpg (44.45 KiB) Przejrzano 1073 razy
To jest rzecz! ja znalazłem rzecz!!! to jest rzecz i ona tutaj jest!!
To jest rzecz! ja znalazłem rzecz!!! to jest rzecz i ona tutaj jest!!
Obraz 053.jpg (54.68 KiB) Przejrzano 1083 razy
Awatar użytkownika
kwadra
Posty: 1491
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 19:47
Gadu-Gadu: 2083032
Lokalizacja: Zabrze

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: kwadra »

Oj tak, butelki to jest to :)
mozna robic in fotki jak rosna razem z wielkoscia butelki, nastepna 1l, pozniej 1,5l itd a za rok wielki Dryf z 5l baniakiem:):P
be the person your dog thinks you are
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Grzegorz »

Nie wiem czy dożyje przy nim roku :D Bo jak tak będzie nadal gryzł to mnie zje :)
Awatar użytkownika
Crassus
Posty: 8
Rejestracja: środa 13 maja 2009, 13:22

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Crassus »

Hallo!
My od malego kupujemy pluszowe zwierzaki - male i duze. Crassus uwielbia sie nimi bawic tzn teraz rozgryza je w dosc szybkim tempie (zaszywane dziury sa jeszcze bardziej interesujace do rozgryzania). Jak byl maly potrawil naprawde dlugi sie nimi bawic bez naszej ingerencji. Jak mu sie nudzi to przynosi je do nas (takie oslinione pluszowe cos) i kladzie na kolanach czekajac zeby sie z nim troche podraznic. Co go rowniez zajmowalo kiedy byl maly to pozostalosc po rolce od papieru toaletowego wypekniona samokolykami (koncowki zagiete do srodka) - super zabawa na male zabki.
Co do smakolykow to za toasta z maslem albo buleczka z maslem zrobi wszystko.
Zyczamy powodzenia i wytrwalosci. Crassus z Beskidzkich Wysp.
Awatar użytkownika
Danuta
Posty: 2304
Rejestracja: czwartek 23 paź 2008, 14:00
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Dębica

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Danuta »

Lokis jak był maleńki dostał do zabawy starą torbę-aktówkę z surowej skóry. Z odciętymi sprzączkami i nitami. Cały okres szczenięcy memłał tę torbę. Gruba skóra mu fajnie pachniała, była na tyle twarda, że niełatwo było ją zagryźć a przy tym na tyle miękka, że ząbki szczeniaka się fajnie w nią wbijały. I można się było z nim nią nieco przeciągać.
Drugą fają rzeczą były suszone ucha wołowe. Jak dostał takie ucho miał zajęcie na co najmniej dwie godziny.
Danuta i Lokis

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dryf Z Beskidzkich Wysp:)

Post autor: Grzegorz »

Na porannym spacerze Dryf złapał trop dzika! tzn na początku myślałem, że to zwykły zapach Bóg wie czego :) ale przeszliśmy kawałek dalej i na ulicy leżał rozjechany mały warchlak. No oczywiście nie pozwoliłem mu podejść i przez to się na mnie obraził! :D Zaczął skomleć i piszczeć, że jak to? Ja ci znajduję dziczyznę? a ty co?! Dziwne te człowieki :zdziw_4:
ODPOWIEDZ