
Balt
Re: Balt
Gdzie ta Pani poszła ze smakołykami?

Gonić!


Jakaś cywilizacja. Trzeba udać grzecznego psa. Ale powęszyć nie zaszkodzi.

A ten jak zwykle się wlecze.


I znowu.

Powiedz mu, że tak wolno to nie wolno.

Albo daj coś na ząb.

Możecie wierzyć, latem to wygląda jak kawałek Toskani na Kujawach.


Gonić!


Jakaś cywilizacja. Trzeba udać grzecznego psa. Ale powęszyć nie zaszkodzi.

A ten jak zwykle się wlecze.


I znowu.

Powiedz mu, że tak wolno to nie wolno.

Albo daj coś na ząb.

Możecie wierzyć, latem to wygląda jak kawałek Toskani na Kujawach.

"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Re: Balt
[quote="ZbyszekC"]Nulka, czego więcej? Ruin, hektarów czy zdjęć. Jeżeli ruin zamków, to za Drwęcą jest ich od groma. Jadąc do Krynicy mijam z dziesięć. W lepszy lub gorszym stanie. Jeżeli hektarów, to popatrz. Jesienią to było marchewkowe pole. Jeszcze nie dawno można było na tym za naprawdę niewielkie pieniądze się uwłaszczyć. My obecnie mamy aż bakon i dzięki temu cały świat czy chociaż ojczyzna stoi dla nas otworem.
Oczywiście więcej rodowych posiadłości
nie ruin ,chociaż i one o czymś świadczą ,ale zachowanego rodowego zameczku
a chodzi Ci o bakon w sensie tytoń
na tych hektarach ,bo to kiedyś był biznes czy balkon ?
Zazdroszcze tego czasu ,my może na wakacjach trochę zwiedzimy kujawską Toskanię

Oczywiście więcej rodowych posiadłości

a chodzi Ci o bakon w sensie tytoń

Zazdroszcze tego czasu ,my może na wakacjach trochę zwiedzimy kujawską Toskanię

Re: Balt
Krajobraz ujścia Mienia do Wisły.

I odcinek ujściowy.

A teraz wracając do psa. Znowu wolny. Najpierw trochę słońca na klatę.


To się w głowie nie mieści co tam w chaszczach szeleści.







Uszy do góry i na dół.


Koniec dobrego. Wracamy na obiad.


Dzień zakończył się konsumpcją wołowego nie powiem czego.

Nulka. Oczywiście balkon a dokładnie loggie {zjadanie liter było zawsze moją słabością}.Z ziemią podobnie jak ze zwierzętami, wydaję się, że my je mamy a to one mają nas. Chociaż faktycznie okolice Lipna były zagłębiem tytoniowym i plantatorom żyło się w owych czasach całkiem nieźle. Ale pracy też to wymagało. Żeby powłóczyć się w pogodną niedziele po okolicy nie trzeba dużo czasu. A i paliwa wbrew pozorom nie tak wiele. W każdym razie zapraszamy. Jest co zwiedzać.
A względem balkonu to udało mi się przechować w nieogrzewanym garażu powojniki.

Na zakończenie wczorajsza scena balkonowa czyli zakochany kundel.

I wcale nie jestem foczka. Mam talie osy.


I odcinek ujściowy.

A teraz wracając do psa. Znowu wolny. Najpierw trochę słońca na klatę.


To się w głowie nie mieści co tam w chaszczach szeleści.







Uszy do góry i na dół.


Koniec dobrego. Wracamy na obiad.


Dzień zakończył się konsumpcją wołowego nie powiem czego.

Nulka. Oczywiście balkon a dokładnie loggie {zjadanie liter było zawsze moją słabością}.Z ziemią podobnie jak ze zwierzętami, wydaję się, że my je mamy a to one mają nas. Chociaż faktycznie okolice Lipna były zagłębiem tytoniowym i plantatorom żyło się w owych czasach całkiem nieźle. Ale pracy też to wymagało. Żeby powłóczyć się w pogodną niedziele po okolicy nie trzeba dużo czasu. A i paliwa wbrew pozorom nie tak wiele. W każdym razie zapraszamy. Jest co zwiedzać.
A względem balkonu to udało mi się przechować w nieogrzewanym garażu powojniki.

Na zakończenie wczorajsza scena balkonowa czyli zakochany kundel.

I wcale nie jestem foczka. Mam talie osy.

"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Re: Balt
Balt popieram - trochę słońca na klatę jest super! Wreszcie! Podziwiam Cię, bo nawet "rymnąć" potrafisz... coś tam o chaszczach
Ale miałeś smakowity koniec dnia... mmmniam
Też uwielbiam takie frykasy...
Pozdrawiam
Lokis


Pozdrawiam
Lokis
Re: Balt
A teraz ponieważ byliscie grzeczni to za zgodą hodowczyni wklejam otrzymane od Niej zdjecia młodszego rodzeństwa Balta
Carlo

Chester

Chif

Czako

Chuckie

Clipper

Znany wszystkim Cynamon

Oraz jedynaczka Cypra Aurora

Carlo

Chester

Chif

Czako

Chuckie

Clipper

Znany wszystkim Cynamon

Oraz jedynaczka Cypra Aurora

"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Re: Balt
I jeszcze kilka zdjęć szczeniąt miotu C z Bobrownickiej Posesji FCI. Rodzice Axana i Idol
Carlo z Axaną

Chester łowca kotów

Chuckie i Chester

Clipper

Śpiochy


Carlo z Axaną

Chester łowca kotów

Chuckie i Chester

Clipper

Śpiochy


"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt: