
Jeden ogar mieszka w Piotrowicach a reszta w Ligocie

Daj znać kiedy Ci pasuje i zapraszamy na spacer na Zadole do parku albo do lasu

I my dopiero się o tym dowiadujemy??Grzegorz pisze: Śledzę to forum od roku...
Ja Ci dam uciekajwszoleczek pisze:GrzegorzUciekaj
Jak Uchaty weźmie się za wychowanie Twojego ogórka, to poznasz się na ogarach w 1000%
![]()
Na pewno dacie radęGrzegorz pisze:Pewnie:) Mam zamiar zabierać go w różne miejsca:) narazie pewnie będzie musiał się zaaklimatyzować w nowym otoczeniu.