Karmy suche
Re: Karmy suche
W sumie bardziej tutaj o rozmawiacie o rodzajach suchej karmy i ich cenach, w większości mając już ogara.
Ja dopiero się nim stanę i chciałbym się zorientować ile takiej karmy pies/szczeniak zjada miesięcznie. Z jednej strony by psa nie przekarmić, a z drugiej by być przygotowanym na związane z tym wydatki:)
Ja dopiero się nim stanę i chciałbym się zorientować ile takiej karmy pies/szczeniak zjada miesięcznie. Z jednej strony by psa nie przekarmić, a z drugiej by być przygotowanym na związane z tym wydatki:)
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Karmy suche
Małego szczeniaka nie sposób przekarmić...jego potrzeby zywieniowe są ogromne bo bardzo prędko rosnie, niekiedy wystarczy malucha nie widzeć kilka dni...a róznica ogromna
dla dorosłego myslę, że trzeba się nastawic na około 200 zł/miesiąc . Oczywiście przy sredniej jakościowo karmie...
ale jak wszyscy chyba zaznaczają...nie samą suchą karmą pies zyje...
mały szczeniak taki około 3 miesięczny zjada
no np. 3 udka z kurczaka dziennie plus ryż, jarzynki, jakis jogurcik, biały serek , plus przysmaki do szkolenia, plus jakąś kośc......
dla dorosłego myslę, że trzeba się nastawic na około 200 zł/miesiąc . Oczywiście przy sredniej jakościowo karmie...
ale jak wszyscy chyba zaznaczają...nie samą suchą karmą pies zyje...
mały szczeniak taki około 3 miesięczny zjada

Re: Karmy suche
A ja się z tym nie zgodzę, że szczeniaka nie można przekarmić.
Można i to bardzo łatwo, potem takie szczenię jest zapasione i może to się też w niedalekiej już przyszłości odbić na stawach i nie tylko..
Szczeniaki jedzą bez umiaru i jakby tak dawać tyle, ile szczenię zje, to w przeciągu kliku dni staje się przekarmionym spaślakiem.
Może u Ciebie węszynosko nie, bo psy dużo są na dworze i mają warunki, żeby te kalorie spalać. Ale nie wszyscy mają kilka psów i takie super warunki, a wtedy takiego rodzynka można bardzo łatwo przekarmić.
Ja widzę po moich maluchach, jak miałabym dawać im tyle ile one chcą, to po pierwsze by pękły, a po drugie bym wyhodowała małe świniaki :]
Na każdym opakowaniu karmy jest orientacyjna ilość, jaką mniej więcej szczenię powinno dostawać.
I za bardzo nie można na to pytanie odpowiedzieć, ponieważ różne karmy mają różne dawki.
ps, mój Urwis 3-miesięczny tyle nie dostawał jedzenia, bo by pękł ;]
Można i to bardzo łatwo, potem takie szczenię jest zapasione i może to się też w niedalekiej już przyszłości odbić na stawach i nie tylko..
Szczeniaki jedzą bez umiaru i jakby tak dawać tyle, ile szczenię zje, to w przeciągu kliku dni staje się przekarmionym spaślakiem.
Może u Ciebie węszynosko nie, bo psy dużo są na dworze i mają warunki, żeby te kalorie spalać. Ale nie wszyscy mają kilka psów i takie super warunki, a wtedy takiego rodzynka można bardzo łatwo przekarmić.
Ja widzę po moich maluchach, jak miałabym dawać im tyle ile one chcą, to po pierwsze by pękły, a po drugie bym wyhodowała małe świniaki :]
Na każdym opakowaniu karmy jest orientacyjna ilość, jaką mniej więcej szczenię powinno dostawać.
I za bardzo nie można na to pytanie odpowiedzieć, ponieważ różne karmy mają różne dawki.
ps, mój Urwis 3-miesięczny tyle nie dostawał jedzenia, bo by pękł ;]
Ostatnio zmieniony piątek 12 lut 2010, 22:58 przez monik, łącznie zmieniany 1 raz.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Karmy suche
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Karmy suche
I to dowodzi że nie da się powiedzieć ile powinien jeść pies czy suka bo to indywidualna sprawa- trzeba obserwować 

- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Karmy suche
Koszt karmy dobrej jakości za 15 kg worek wyniesie Cię od ok. 150 do nawet ponad 300 pln - to zależy od marki i sklepu...Średnio ok. 170 pln. Średnie dawkowanie dla szczeniaka 8-tygodniowego jaki trafia do opiekunów to od 300 - 400 g i ta dawka waha się, rośnie około 6-7 miesiąca max. do 500 g i stabilizuje się potem na ok. 400 g. Są karmy gdzie dawkowanie maxymalne dla ogarów to niecałe 300 g, są takie gdzie jest to ponad 500 g. Warto to porównać i wyliczyć. Worek 15 kg starcza na ponad miesiąc, min. na miesiąc. Jak juz wypróbuje się karmę na mniejszych opakowaniach i karma się sprawdza, koszty maleją bo można zamówić np. 2 x 15 kg karmy i wtedy cena znacznie się obniża. Np. Bosch, którym karmię ma bardzo różne ceny w różnych sklepach internetowych. Telekarma sprowadza go bezpośrednio od producenta i ceny są najniższe.nowmac pisze:Ja dopiero się nim stanę i chciałbym się zorientować ile takiej karmy pies/szczeniak zjada miesięcznie. Z jednej strony by psa nie przekarmić, a z drugiej by być przygotowanym na związane z tym wydatki:)
Re: Karmy suche
Tak dwa worki przerobiłem, to jest mój starter, szklaneczka rano.Paula pisze:Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że Wigro.kfahoo pisze:a probowal ktos taste of wild?
Poprawna ale bez rewelacji.
Teraz po próbach doszedłem do tych samych wniosków co Kasiawro, Rafał, Gryfna...
Karma sucha z jagnięciną i ryżem (receptura bez zbóż, nabiału, soi, kurczaka, indyka czy wołowiny) myśmy natrafili na
acana-grasslands-13,5kg
Karma dla psów w każdym wieku, dla małych nie wiem, już jestem duży.
Jagnięcina i ryż nie uczulają, zero drapania i łupieżu a przedtem bywało. Qupa OK. Spróbujemy tych Waszych dla odmiany.
Główne danie jest odgrzewane wieczorem. Ostatnio konina z marchwią burakami i ryżem na przemian z rybą w podobnym zestawie.
Konina znika najszybciej. Na smaczki używamy też kiełbasy końskiej w kawałeczkach. Jest chuda, mało brudzi i bardzo wzmaga inteligencję.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Re: Karmy suche
Czy ktoś próbował husse dla suk w ciąży i szczeniąt?
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Karmy suche
Ja karmię husse Valp maxi i sukę i szczenięta
wszystko jest ok, dopóki się z karmą nie przedobrzy czyli nie da za dużo na raz ( a maluchy jak to maluchy zjedzą każdą ilość
) Małe żołądeczki nie nadążą trawić i zdarzają się rzadkie kupki.
Wtedy dołączam gotowane jedzenie ( ryz mięsko) i wraca do normy
Na samym suchym szczenięta są lżejsze, szczuplejsze, troszkę wolniej rosną ( namoczona karma smakuje gorzej niż sucha, a suchej zjadły by każdą ilość- więc muszę troszkę ograniczać
Ale ogólnie karma fajna
wszystko jest ok, dopóki się z karmą nie przedobrzy czyli nie da za dużo na raz ( a maluchy jak to maluchy zjedzą każdą ilość

Wtedy dołączam gotowane jedzenie ( ryz mięsko) i wraca do normy
Na samym suchym szczenięta są lżejsze, szczuplejsze, troszkę wolniej rosną ( namoczona karma smakuje gorzej niż sucha, a suchej zjadły by każdą ilość- więc muszę troszkę ograniczać
Ale ogólnie karma fajna