
Życie ze Świstem :)
- Basia
- Posty: 443
- Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 11:23
- Gadu-Gadu: 3582961
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Życie ze Świstem :)
Fajny z niego facet. Widać, że mu dobrze na nowym posłaniu 

Pozdrawiamy,
Basia i Zuzia
Basia i Zuzia
- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Życie ze Świstem :)
W ogóle cały jest pięknyania N pisze:Takie ma piękne spojrzenie na pierwszym zdjęciu.


Ludzkie chrapanie strasznie mnie irytuje, a on jakoś tak subtelnie chrapie, że zasypianie jest jeszcze milsze.Ania W pisze:a pochrapuje na pewno fajniutko
eee niee... jedyną nagrodą Świstkową jest skromny pucharek z jednej z niewielkich krajowych wystaw.wszoleczek pisze:A te wstążki na pierwszym zdjęciu to nagrody Śwista![]()
Dobrze, bo mięciutkoBasia pisze:Fajny z niego facet. Widać, że mu dobrze na nowym posłaniu

Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Życie ze Świstem :)
Paula dokładnie mam tak samo!!! Zagaja chrapanie to prawie jak balladaPaula pisze: Ludzkie chrapanie strasznie mnie irytuje, a on jakoś tak subtelnie chrapie, że zasypianie jest jeszcze milsze.

- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Życie ze Świstem :)
Po nowym posłanku przyszedł czas na ułożenie go w nowym miejscu - czyli na przeprowadzkę 


Szczerze mówiąc myślałam, że Świt zniesie to dużo gorzej. Na początku wydawał się być non-stop w pełnej gotowości do wyjścia z mieszkania, wyglądał na zrezygnowanego. Pomimo tego, że Karol miał przeszło tydzień urlopu na sprawy organizacyjne i przyzwyczajanie Świtka do nowego miejsca, to Świt nie miał problemu z zostawaniem samemu w domu. Ładnie wchodzi po schodach na trzecie piętro mimo, że zawsze jeździł windą. Na codziennych spacerach wydaje się być jeszcze trochę zagubiony.
Zdjęcia z terenu będą, baterie są



Szczerze mówiąc myślałam, że Świt zniesie to dużo gorzej. Na początku wydawał się być non-stop w pełnej gotowości do wyjścia z mieszkania, wyglądał na zrezygnowanego. Pomimo tego, że Karol miał przeszło tydzień urlopu na sprawy organizacyjne i przyzwyczajanie Świtka do nowego miejsca, to Świt nie miał problemu z zostawaniem samemu w domu. Ładnie wchodzi po schodach na trzecie piętro mimo, że zawsze jeździł windą. Na codziennych spacerach wydaje się być jeszcze trochę zagubiony.
Zdjęcia z terenu będą, baterie są

Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun
Re: Życie ze Świstem :)
No to Świtkowi się narobiło
Nowe łoże, nowe mieszkanko
Da chłopak radę ... najważniejsze, że jego Pańcia z nim jest
Zdrówka życzymy i szczęścia w nowym miejscu

Nowe łoże, nowe mieszkanko

Da chłopak radę ... najważniejsze, że jego Pańcia z nim jest

Zdrówka życzymy i szczęścia w nowym miejscu



- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Życie ze Świstem :)
Ach więc to są te zmiany
Fajnie.
Głaski dla Świtka od Niśki.
Pozdrawiamy Was ciepło.

Głaski dla Świtka od Niśki.
Pozdrawiamy Was ciepło.
Pozdrawiam Gosia
Re: Życie ze Świstem :)
Gratulacje Świtku! Powodzenia na nowym mieszkanku! Takie wypasione spanko, ho, ho! A na drugiej fotce to bardzo jesteś do Sóweczki podobny
.

Re: Życie ze Świstem :)
Z tego co widziałam to Świtek czuje się dość swobodnie...zwłaszcza że z posłanka ma cąły czas dobry widok na kuchnie 
