Niedawno wróciliśmy od Luny. Nero na początku nieładnie się bawił

Więc kagańca nie ściągnęłam

Ale pod koniec spotkania Nero się tak zawąchał w Lunie, że POCZUŁ JEJ WOŃ

I nie napiszę tutaj co chciał zrobić, bo mogą na to natknąć się dzieci

, wspomnę tylko, że zabierał się za to od złej strony
A tutaj filmiki

Niestety jakość do d..

jeszcze się zaczęło ściemniać, ale na filmiku nr 2 można posłuchać, jakie zazwyczaj Nero wydaje z siebie dźwięki podczas zabawy

I tu od razu pytanie

czy to normalne

Bo potem już był zakochany
http://www.youtube.com/watch?v=KUWszG4XjkM
http://www.youtube.com/watch?v=embIWh-RW08
http://www.youtube.com/watch?v=TrbS3sIfquE
Ostatnio zmieniony środa 10 lut 2010, 20:59 przez
wszoleczek, łącznie zmieniany 1 raz.