Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

Niedawno wróciliśmy od Luny. Nero na początku nieładnie się bawił :nunu: Więc kagańca nie ściągnęłam :twisted: Ale pod koniec spotkania Nero się tak zawąchał w Lunie, że POCZUŁ JEJ WOŃ :!: :!: :strach_2: I nie napiszę tutaj co chciał zrobić, bo mogą na to natknąć się dzieci :happy3: , wspomnę tylko, że zabierał się za to od złej strony :gleba:

A tutaj filmiki :twisted: Niestety jakość do d.. :sekret: jeszcze się zaczęło ściemniać, ale na filmiku nr 2 można posłuchać, jakie zazwyczaj Nero wydaje z siebie dźwięki podczas zabawy :zdziw_5: I tu od razu pytanie :arrow: czy to normalne :? Bo potem już był zakochany :cwaniak:

http://www.youtube.com/watch?v=KUWszG4XjkM
http://www.youtube.com/watch?v=embIWh-RW08
http://www.youtube.com/watch?v=TrbS3sIfquE
Ostatnio zmieniony środa 10 lut 2010, 20:59 przez wszoleczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: BasiaM »

w/g mnie on tym szczekaniem zachęca do zabawy :mysl_1:
Nadskakuje, krąży...super :silacz:
Ja bym mu ściągnęła kaganiec :fiufiu:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: nulka »

Łazik tak szczeka jak chce zachęcić Zojkę do zabawy a ona zajęta jest węszeniem :D
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

Czyli to powarkiwanie też jest normalne :?:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
ketrin
Posty: 1985
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 20:36
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: ketrin »

też mi sie wydaje ze tu chodzi o zabawe :mysl_1: Eryk też często powarkuje,szczeka.. przy takich zapasach zwykle musi sie dużo nagadać :niewka:
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: BasiaM »

wszoleczek pisze:Czyli to powarkiwanie też jest normalne :?:
to nie powarkiwanie ;) mój Uchatek tak czasami gada jak jego kompan nie bardzo ma ochotę na zabawę :D
w/g mnie "powarkiwanie" Nera jest jak najbardziej normalne ;) musi się chłopak nagadać i tyle :jezyk_3:

Proponuję na kolejne spotkanie z Luną iść bez kagańca...zobaczysz jak fajnie będą się bawić :silacz:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: Aszemi »

Mi też się wydaje że to zabawa i ewentualna walka o pozycję ale w granicach normy ;)
A widzę że sobie avatarek zmieniłaś- śliczny :marzyc:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

A zmieniłam :happy3: Muszę zrobić jakieś naprawdę cudne zdjęcie Nera i wtedy już zmienię na stałe. A to pochodzi od AniW :szacun_1:
Natalia i Nero
monik

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: monik »

Dla mnie to też zabawa i jeszcze to odwracanie się i walenie tyłkiem, Urwis tak samo robi jak się bawi z psami :D
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: ania N »

Taki gulgot brzmi mi znajomo. ;) Fiord też tak gulgocze jak chce się bawić. Nawet z nami - przybiega z zabawką powarkuje i szczeka - to taka walka pozorowana grubo przesadzona. :D :D

Najśmieszniej to wygląda jak np. siedzę przy kompie i ni z tego ni z owego przybiega z wściekłym gulgotem Fiord i kładzie mi zabawkę na kolanach. :gleba: A jak nie reaguję to podnosi i kładzie jeszcze raz - do skutku (cierpliwy jest) :D :D :D
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ