Węszynosy
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Węszynosy
Zobacz czy nie ma jakiegoś wycieku z kobiecych części, bo moja sunia miala takie objawy + przedłużona cieczka= ropa w całej jamie brzusznej (niewiele brakowało do zapalenia).
Natalia i Nero
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Węszynosy
wszoleczek
dzięki za podpowiedzi, takich spraw na pewno bym nie przeoczyła
oglądnęłam z każdej możliwej strony, wymacałam co mogłam, zaglądnęłam w zęby, uszy, gardło
nic
a jednak sunia spi i nie ma ochoty na nic...
zobaczymy jutro
dzięki za podpowiedzi, takich spraw na pewno bym nie przeoczyła
oglądnęłam z każdej możliwej strony, wymacałam co mogłam, zaglądnęłam w zęby, uszy, gardło
nic

a jednak sunia spi i nie ma ochoty na nic...
zobaczymy jutro
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Węszynosy
A może ma zwykłą psią... depresję
Dzieci się porozjeżdzały itp Syndrom pustego gniazda
Na parówkę też nie idzie?


Natalia i Nero
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Węszynosy
Nie idzie na żaden smakołyk, odwraca głowę, zresztą już dałam jej spokój
Dzieci rozjechały się 15 stycznia, a tu już połowa lutego na karku, Diuna już zapomniała, że karmiła, zresztą jeszcze do soboty ma jednego synia. Więc jej stan na 100% nie jest spowodowany jakąkolwiek "deprechą" zresztą nie ma żadnych powodów ani sytuacji do takiego podejrzenia...
Zobaczymy jutro
Dzieci rozjechały się 15 stycznia, a tu już połowa lutego na karku, Diuna już zapomniała, że karmiła, zresztą jeszcze do soboty ma jednego synia. Więc jej stan na 100% nie jest spowodowany jakąkolwiek "deprechą" zresztą nie ma żadnych powodów ani sytuacji do takiego podejrzenia...
Zobaczymy jutro
Re: Węszynosy
Jak Diunka ?Sprawdziłaś brzuch ?
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Węszynosy
Ojej bidna Diunka
oby jej się polepszyło napisz co u niej 


- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Węszynosy
Niby wet nic nie znalazł
lekko jej smierdzi z uszu ...hmmm
brzuch miękki, gardło czyste, żadnej biegunki ani wymiotów
jak wrócilismy to dostała udko z kurczaka i zamiast go jeść to nosiła po domu z 10 minut...aż w końcu go zjadła ale...to nie jest normalne zachowanie...
wodę pije, wet kazał obserwować

brzuch miękki, gardło czyste, żadnej biegunki ani wymiotów
jak wrócilismy to dostała udko z kurczaka i zamiast go jeść to nosiła po domu z 10 minut...aż w końcu go zjadła ale...to nie jest normalne zachowanie...
wodę pije, wet kazał obserwować

- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Węszynosy
A załatwia się normalnie? Może coś ją przyblokowało... Trawy teraz nie ma...do skubania. 

„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Węszynosy
Wygląda na to, że cos ją przyblokowało. Ona ostatnio miała ogromny apetyt.
Dzis wieczorem juz zjadła normalnie, choć bez zachłanności.
ania Ndziś kupy nie zauważyłam, ale od wczoraj nic nie jadła, to chyba rano będzie
Juz nie spi cały czas i nawet trochę się bawiła, więc myślę, że kryzys minął
Ale od wczoraj obsypała się dziwnym łupieżem.
pewnie jakaś reakcja organizmu na coś wewnątrz
Dzis wieczorem juz zjadła normalnie, choć bez zachłanności.
ania Ndziś kupy nie zauważyłam, ale od wczoraj nic nie jadła, to chyba rano będzie

Juz nie spi cały czas i nawet trochę się bawiła, więc myślę, że kryzys minął
Ale od wczoraj obsypała się dziwnym łupieżem.
pewnie jakaś reakcja organizmu na coś wewnątrz