Entropia - dyskusja

Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: miszakai »

Kurcze, jak tak patrzę na objętośc tego wątku, to sobie myślę, że jakby przenieśc go do blogów to ENTROPIA herbu Ogarkowo byłaby najpopularniejszym ogarem na forum...
No i tak się Entropia zamiast entropium przyjęła, że niemal do wątku o imionach się nadaje :placzek:

Może to by odczarowało to wieczne tabu...I tak - słowniczek:

entropiczne szczeniaki - to szczeniaki po ENTROPII
entropiczna suka czy pies - podobna do matki - ENTROPII

no i powiedzenie: ENTROPIA entropium pogania albo ENTROPIA poszła w las (tu bez żadnych podtekstów) ;)

Trochę czarny humor dzisiaj się mnie ima...ale naprawdę popularyzacja rasy jako naprawdę - zdrowej - leży coraz głębiej w rowie, zamiast w OGArowie :placzek:
Obrazek
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: Aszemi »

A ja jestem ciekawa czy na forach poświęconych innym rasom też odbywa się takie bicie piany na temat chorób które je trapią :mysl_1:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: Ania W »

Myślę że tak...myślę, że w niektórych rasach, które mają dużo większe problemy zdrowotne moge sobie wyobrazić dużo bardziej burzliwe dyskusje.;)
Ale co byśmy tu nie napisali i nie wyczytali, to życie i tak toczy się poza forum i jakby dużo nie pisano w stylu "wujek dobra rada" to i tak praktyka rządzi się swoimi prawami.
Jest masa hodowców, którzy na fora nie zaglądają, co więcej wyrażają się o nich dość ironicznie (w stylu "rozrywka dla kogoś kto ma za dużo wolnego czasu i nie wie co z nim zrobić " ;) ). Ci z większym doświadczeniem( a niekiedy z mniejszym też) mają swoją wizję ogara i jednych będzie interesowało przede wszytskim jaki pies jest użytkowo, innych czy jest zdrowy, innym będzie wszystko jedno czy agresor czy tchórz byle ładny. Ktoś spyta czy reproduktor zdrowy i ma wszystkie zęby inny nie. Ktoś będzie jechał 500 km na krycie a ktoś inny pojedzie kilka ulic dalej...
I żadne rzucanie oskarżeń, moralizowanie czy sugerowanie czyjejś ignorancji na forum tego nie zmieni, bo na swoje działanie każdy znajdzie sensowne wyjaśnienie (czy się z nim zgodzimy czy nie to już inna sprawa).
Dla mnie jedyną drogą do zmiany jest działanie i przy okazji dzielenie się swoimi doświadczeniami.
Tylko tyle i aż tyle.
Awatar użytkownika
GabiArt
Posty: 122
Rejestracja: niedziela 24 maja 2009, 21:59

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: GabiArt »

No i Administracja sama pokazała, że jest tak, jak ludzie mówią o tym forum. 8-)

A ciotka, jak widzę, w oczy kole? Czy gdyby była mężem, szwagrem albo kolegą też by was tak wpieniała? Żałosne to wszystko…
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: Malgosiaczek_27 »

GabiArt pisze:No i Administracja sama pokazała, że jest tak, jak ludzie mówią o tym forum. 8-)
Ludzie mówią różne rzeczy. Ty też. Tylko niestety nikt z tych co mówią i piszą te różne rzeczy, nie ma odwagi się nawet przedstawić i powiedzieć co dobrego sami zrobili w temacie na jaki "dyskutują" i podważają wiedzę i doświadczenia innych bardziej w temacie zagłębionych (nie tylko w teorii ale i w praktyce). Nie chcą też dać dowodu na prawdziwość swoich teorii.
GabiArt pisze:A ciotka, jak widzę, w oczy kole? Czy gdyby była mężem, szwagrem albo kolegą też by was tak wpieniała? Żałosne to wszystko…
To nie ciocia kole w oczy (wiedzy Twojej cioci nikt nie umniejsza, o ile takowa istnieje) ale to, że wciąż się nią zasłaniasz. Tylko to.
A żałosne jest Twoje zachowanie, bo nie potrafisz ani udowodnić swoich racji ani przyznać się do błędu... tym bardziej że ponoć jesteś dorosłą osobą... w co zaczynam wątpić... :roll:
Tyle na ten temat mam do powiedzenia... miłego "monologu"... :fiufiu:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
bea100

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: bea100 »

GabiArt pisze: ...
Bea, ...założyłam, przystępując do dyskusji, że nie jesteście sprzedawcami psów, ale HODOWCAMI, chociaż wyhodowane psy sprzedajecie. I cały czas podchodzę do rozmowy TYLKO z takim założeniem. Bo hodowca ma inne cele i ponoszone ryzyko. Musi więc przyjąć inny punkt widzenia.
To jest właśnie żałosna odpowiedź.
Piana wylana na konkrety o których napisałam.
Awatar użytkownika
Administrator
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 90
Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 09:09

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: Administrator »

GabiArt pisze:No i Administracja sama pokazała, że jest tak, jak ludzie mówią o tym forum.
Tak, tak... Po raz kolejny masz rację ! To forum powstało tylko i wyłącznie ku krzewieniu obłudy w temacie entropii u Ogara :zgoda:
Myślisz, że wszyscy tu myślą, czytają i piszą tylko i wyłącznie o tej wadzie ? Z Twojego zaangażowania oraz monotematyczności, wynika że chyba jednak jednak tak myślisz :zly2:
I to nie wszystko jest żałosne ale zbyt wąskie podejście domorosłego teoretyka-genetyka do poruszanych tutaj problemów.
Pozdrawiam
Administrator wioski Ogarkowo
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: Aszemi »

Ania W
Święta prawda :szacun_1:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Entropia- temat do dyskusji czy tabu

Post autor: Ania W »

GabiArt pisze:No i Administracja sama pokazała, że jest tak, jak ludzie mówią o tym forum. 8-)
Najważniejsze to kierować się tym co "ludzie we wsi gadają " ;)
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Entropium- temat przereklamowany!!! co jeszcze boli ogara???

Post autor: Aszemi »

Obudziłam się w nocy i od napływu myśli nie mogąc zasnąć stworzyłam nowy wątek.
Oczywiście entropium jako wątki występuje wszędzie w ilościach nadwyżkowych i liczę się że i ten niestety będzie kolejnym biciem piany jednak to co chcę napisać nie pasuje mi do wcześniejszych tematów.
Pewnie i tak zaraz mnie zakrzyczycie- w grupie siła ale może ktoś z boku zdystansuje się do powszechnego dostrzegania w ogarze tylko entropi.
To nie jest w porządku że obecny nabywca ma w głowie tylko entropium bo co mu po ogarze jeśli kupi psa wolnego od tego schorzenia kosztem wielu innych rzeczy:
-ogar będzie miał z ogara tylko nazwę
-będzie miał wady zgryzu
-będzie miał braki w uzębieniu
-zaniknie jego charakter
-itd kto wie co jeszcze bo tego nie wie nikt :niewka:

Ogar tylko z nazwy- widać gołym okiem jak obecnie różniście wygląda ogar i w większości jest to spowodowane dolaniem NN do Ogara- a ja się pytam dlaczego??
Dlaczego dolewka pod pretekstem poprawienia rasy i wyeliminowania entropium tą rasę aż tak musi rozjeżdżać??
I co z tego że te psy będą wolne od entropium jak przestają ogara przypominać??
To nie lepiej wybrać inną rasę w której entropium nie występuję??
Przecież dolewając obcą krew-wierzę że kundli w typie możemy otrzymać bagaż nowych gorszych chorób więc chyba takowa dolewka powinna być prowadzona z większą głową i samo rozmnażanie psów kw w kolejnych pokoleniach też.
Większą głową- chodzi mi o nie naprodukowanie x miotów i dalej hura wszyscy rozmnażamy dalej tylko jeden dwa mioty obserwacja itd- przecież np obciążenia rakiem wychodzą po kilku latach.
I co potem z tymi wszystkimi pokoleniami?? Ano będzie ojej- Ogar ma też w rasie raka- trudno:(

Teraz wszyscy tak się skupili na entropium że reszta jest nieważna a to wcale nie jest aż taka straszna wada i wyolbrzymianie kosztów z nią związanych też jest niepotrzebne.
Mamy rasę akurat taką a nie inną i ona ma swój bagaż obciążeń do których należy właśnie entropium i jeśli zdecydowanie akurat tej wady nie chcemy kupmy inną rasę!
Czy sądzicie że potencjalny właściciel shar pei zakochując się w rasie wie wszystko na temat jego pielęgnacji?? Ba czy każdy będzie wiedział że on na 99% entropium mieć będzie?? A jednak nikt nie robi nagonki na entropium bo rasa shar pei ma wyglądać tak jak wygląda i już!!!

Zresztą dziś rewolucja o entropium a jutro będzie o zgryzy np i znów się pojawi ojej-ogary mają wady zgryzów, potem będzie rewolucja o braki w uzębieniu i kolejne ojej.
A nie wystarczy nie dopuszczać do hodowli psów i suk z brakami??

Kilka osób zwróciło uwagę moja na Umera bo Saksofon jago ojciec miał braki ale ile musiał się nakryć żeby ktoś w końcu przytomnie mu do paszczy zajrzał-masakra
Pierwsze co zrobiłam to oczywiście sprawdziłam zęby Umera z nastawieniem że nawet po 750km trasy wyjdę jeśli będzie coś nie tak-zostałam;) a ile osób kryje tylko tym co ma pod nosem??
oczywiście to nie jedyny przypadek dopuszczania psa z brakami do hodowli takich "przypadków" jest więcej a jakoś nikt afery z tego nie robi- bo nie boli więc może być??
Nawet wzorzec wyraźnie mówi o dyskwalifikacji psów z brakami więc z jakiego powodu mamy się na takowe braki zgadzać?? Hodujemy Ogara czy kundle??

Jakiś czas temu wybrałam ogara bo mi się podobał potem zaczęłam czytać jak wartościowy jest ale pierwsze wrażenie było wizualne i nie chciałabym aby za x lat ktoś nie miał takiej szansy.
Nie dorabiajmy sztucznej ideologi do ogara!

Potem poznałam ogarowców - hmm jak miło i fajnie jejku w końcu fantastyczni ludzie- niestety tacy jak inni psiarze. Może idealizowałam może chciałam żeby było inaczej ale jesteśmy tylko ludźmi a miło jest... pod publikę-eh
Mamy forum dzięki Rafałowi- uciekliśmy z zielonego bo jeden taki smarował po ogarze bo ma entropium a nikt nie stanął za nami bo to ogar a nie gończy- jak sie któryś wychyli i smaruje po gonczych to zaraz ma ostrzeżenie i bana ale mniejsza o to
a teraz sami kontynuujemy nagonkę- zły ogar ma entropium- powinien być tańszy a najlepiej dołóżmy aby ktoś go wziął. A skoro entropium jest takie złe to po co tylu hodowców rozmnaża suki po korekcie albo kryje takowymi psami??
A może tylko piszemy idealistyczne posty a robimy swoje??
A co z brakami?? Mamy oddawać pieniądze jak się okaże że się pojawią?? Czy po prostu mamy ręce umyte bo przy oddawaniu szczenięcia nie wiadomo czy wystąpią czy nie :zly1:
A może jednak nie dopuszczać psów z brakami do hodowli czy z wadliwym zgryzem- pomimo że nie każdy sędzia zwraca na to uwagę??
Pewnie się w tym przypadku zgodzicie ale i tak każdy zrobi swoje.

Kijem Wisły nie zawrócę po prostu coraz mniej mi się wiele rzeczy podoba a nie zamierzam siedzieć cicho i słodzić jak reszta.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony piątek 28 sty 2011, 13:31 przez Aszemi, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
ODPOWIEDZ