Natalia powiem Ci że przeszłam tyle z Harperem że stwierdziłam że żeby mieć psa który zachowuje się sensownie przy innym psach trzeba po prostu mieć.... sukę
Ale oczywiście że masz rację - no ale w tym celu musimy jeszcze odczekać troszkę aż ruszy przedszkole; no i odczekać trochę od szczepienia. Na razie Wartka w ogóle ośmiela się do chodzenia na spacery - jest bardzo ostrożna i idzie zawsze sporo za mną - do domu przede mną - poznajemy okolicę i przy okazji ćwiczę przywołanie. Nawet nie zaczęłam jeszcze jej szkolić na dobre - nie odkryłam jeszcze żadnego smakołyku na nią oprócz ryżu z wątróbką, a przevież nie napcham sobie tym kieszeni

Jest z niej taki trochę bojący dudek, także do innych psów... Więc nic na siłę.
Na razie ćwiczymy na pochwałę, pogłaszczenie, zabawę. Takie tam nic wielkiego. Ale chodzi o to żeby wdrożyła się, nauczyła obcowania z nami.
No niestety nie rozpieszczam jej - nie mam na to czasu, ale mam nadizeję że wyjdzie jej to na dobre
Pozdrawiam