Łódzkie spacery
Re: Łódzkie spacery
i ostatnie.....
- Załączniki
-
- images_Sekret 081_zmniejszacz-pl_1121.jpg (65.89 KiB) Przejrzano 1243 razy
Re: Łódzkie spacery
Sekret mi bardzo Łozę przypomina 
Mam nadzieję że kiedyś porównamy na żywo

Mam nadzieję że kiedyś porównamy na żywo

Re: Łódzkie spacery
Fajny spacer
- dla mnie najważniejsze, że mały Sekret ma możliwość ogarzej integracji i socjalizacji- za co brawo
Myślę AniuW, że jak dotrzesz do Łodzi- będzie wspólny ogarzy spacer


Myślę AniuW, że jak dotrzesz do Łodzi- będzie wspólny ogarzy spacer

-
- Posty: 8
- Rejestracja: środa 30 gru 2009, 15:15
Re: Łódzkie spacery
Witamy! My tez mielismy wspolny spacer z ogarem. Towarzystwo bylo mieszane: gonczo-ogarzo-jamnicze. Ale wlasnie ze wzgledu na Teodora i jego przesympatycznych wlascicieli: Pauline i Roberta postanowilismy zamiescic relacje z tego bardzo udanego spotkania. Ta relacja jest juz zamieszczona na zielonym forum na blogu Werwy. Pozdrawiamy cale OGARKOWO!
Tak jak napisala Monica na blogu Fantazji i Szorta mielismy wspolny spacer do ktorego dolaczyli przesympatyczni wlasciciele OP "Teodora" - Paulina i Robert. Pogoda faktycznie nie byla filmowa. Swiatlo slabiutkie, caly czas padal marznacy deszcz a chwilami snieg. Spacer trwal tylko godzine ze wzgledu na pogode, dosyc gleboki snieg, i strzaly mysliwych w lesie. Po spacerze pieski szalaly jeszcze na dzialce i troche w domu. Ale w koncu udalo nam sie zjesc obiad. Tomek poczestowal towarzystwo wspaniala, wlasnego wyrobu oczywiscie, wisnioweczka.
Teraz trzeba poczekac 2 tygodnie na nastepny spacer
.
Zrobilem troche zdjec i kilka z nich zamieszcze. Wybor byl bardzo trudny!
A to jest cala nasza gromadka:
Tutaj mamy nasze psiaki i poczatek szalestw:
Fantazja i Werwa w tym kopnym sniegu tropily slady zwierzyny:
A my statecznie maszerowalismy droga, po sladach ciagnika
Tak wygladal Szort po brodzeniu w sniegu:
Teodorowi snieg krzywdy nie zobi, dla niego bylo go jeszcze za malo
Na koniec oczywiscie kladka w zimowej krasie i z psiarnia w roli glownej:

Tak jak napisala Monica na blogu Fantazji i Szorta mielismy wspolny spacer do ktorego dolaczyli przesympatyczni wlasciciele OP "Teodora" - Paulina i Robert. Pogoda faktycznie nie byla filmowa. Swiatlo slabiutkie, caly czas padal marznacy deszcz a chwilami snieg. Spacer trwal tylko godzine ze wzgledu na pogode, dosyc gleboki snieg, i strzaly mysliwych w lesie. Po spacerze pieski szalaly jeszcze na dzialce i troche w domu. Ale w koncu udalo nam sie zjesc obiad. Tomek poczestowal towarzystwo wspaniala, wlasnego wyrobu oczywiscie, wisnioweczka.
Teraz trzeba poczekac 2 tygodnie na nastepny spacer

Zrobilem troche zdjec i kilka z nich zamieszcze. Wybor byl bardzo trudny!
A to jest cala nasza gromadka:

Tutaj mamy nasze psiaki i poczatek szalestw:



Fantazja i Werwa w tym kopnym sniegu tropily slady zwierzyny:

A my statecznie maszerowalismy droga, po sladach ciagnika


Tak wygladal Szort po brodzeniu w sniegu:

Teodorowi snieg krzywdy nie zobi, dla niego bylo go jeszcze za malo


Na koniec oczywiscie kladka w zimowej krasie i z psiarnia w roli glownej:

Slawek i Basia z Werwa Swiecka Tradycja
Re: Łódzkie spacery
Oj widać jak było Wam fajnie!
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję Sławek i Basia za relację i zdjęcia
Oczywiście- (też jako stęskniona babcia Electusa/Teo
) czekam na kolejne spotkanie okraszone zdjęciami 
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję Sławek i Basia za relację i zdjęcia

Oczywiście- (też jako stęskniona babcia Electusa/Teo


Re: Łódzkie spacery
Fantastycznie wyglądają!!!!!!!!!!!!!!!
Cudni Panowie muszkieterowie!!!!!!!!
Ja chcę ogary w mojej okolicyyyyyyyyyyyyy !!!
Z braku ogarów łazimy na spacery z seterami, dobermanem, grzywkami chińskimi a nawet małymi, zadziornymi maltanami
Kurczę, muszę wybrać się do Lopuchowej!!!

Cudni Panowie muszkieterowie!!!!!!!!
Ja chcę ogary w mojej okolicyyyyyyyyyyyyy !!!
Z braku ogarów łazimy na spacery z seterami, dobermanem, grzywkami chińskimi a nawet małymi, zadziornymi maltanami

Kurczę, muszę wybrać się do Lopuchowej!!!

Re: Łódzkie spacery
Kasia a w jakim dokładnie składzie spacerowaliście?
Łozie nie pokarzę tych zdjęć bo będę musiała ją zabrać do Łodzi do chłopaków
Łozie nie pokarzę tych zdjęć bo będę musiała ją zabrać do Łodzi do chłopaków

- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Łódzkie spacery
3 i 2 od dołu są rewelacyjne
Kasiu prosimy o jeszcze......
Kasiu prosimy o jeszcze......