Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: Ania W »

Teraz daj mu dużo wody bo jak w niego wpompowałaś słoną wodę i on jej nie zwrócił to będzie mu się chciało bardzo pić.
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

Ania W pisze:Teraz daj mu dużo wody bo jak w niego wpompowałaś słoną wodę i on jej nie zwrócił to będzie mu się chciało bardzo pić.
zostawilam mu 2 miski ;)

Swoją drogą już chyba nigdy nie spróbuje zjeść siatki. Dla was i dla waszych ogórków ku przestrodze STRZYKAWA :!: :!:
Dla porównania fotka z płytą i zapałkami :gleba:
Obrazek
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: Ania W »

Szczerze?
A ile tych strzykaw mu wpompowałaś? Bo biorąc pod uwagę że słonej wody trzeba sporo i musi być naprawdę słona to nie jest ona jeszcze taka przerażająca ;)
Podobno woda uleniona też działa wymiotnie i to w mniejszej ilości...ale nie żebym radziła kolejnej metody ;)
Łoza zjadła 8 parówek z folią i ma się dobrze...Myślę, że jemu też nic się nie stanie ale obserwowałabym go .
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

2, 3 aplikowałam siedząc w połowie w budzie i z niej już chyba nic nie wziął :zly1: . Dowiedziałam się po aplikacji, że jednak zbyt mało słona była ta woda :zly1: . Jak spróbowałam, to była ochydna, ale na przyszłość, niech Nero się strzeże :zly3: , bo zaaplikuję mu odpowiednią ilość :cwaniak:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: weszynoska »

Gdyby psom cos było po tak błahym powodzie jak foliowy woreczek :D to populacja by dawno wygineła...

no ale na zimne trzeba dmuchac ...
moje sunie nie raz wyczyściły kosz...nie mówiąć o folii z grila...

jasne, że trzeba uważać...ale...bez paniki ;)
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: REDAIK »

Wodę utlenioną rozcieńcza się w połowie ze zwykłą. No i trzeba podawać ją z boku.
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: kasiawro »

Proszę bardzo oto Nastrój Nadbużańskie Granie jako szczeniak - nie chwaląc się ale był to mój ulubieniec i jeszcze dziewczynka "seledynowa" Natka
Załączniki
konie i ogarki 160.jpg
konie i ogarki 166.jpg
wschód 017.jpg
wschód 104.jpg
wschód 122.jpg
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

:placzek:

dziekuje.... :marzyc_2:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13068
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: kasiawro »

Czerwony - nie poznajesz??? ;)
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO

Post autor: wszoleczek »

Dla pewności zapytałam, czy czerwony :jezyk:
Natalia i Nero
ODPOWIEDZ