Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

bea100

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: bea100 »

No to AniuW masz kłopot z tą lodówką- musisz założyć zabezpieczenie.
Skierka poza obgryzionym rogiem ściany i nadgyzioną wykładziną w kuchni tam gdzie odstawała- póki co- grzeczna. Widać ma jeszcze czas :jezyk: Jej mama Monia zaczęła się rządzić jak miała 7 mc i po.

No to popatrzcie sobie...a ja już myślałam,że będzie niezła demolka...a tu :o

http://www.youtube.com/user/norcsii#p/a/u/2/AUtPKbMwnRo" onclick="window.open(this.href);return false;
monik

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: monik »

bea100 pisze: http://www.youtube.com/user/norcsii#p/a/u/2/AUtPKbMwnRo" onclick="window.open(this.href);return false;
ahahaha, dobre, ale przy Blue choinka by długo sama nie wytrzymała, bo Blue lubi kijki :gleba:
Już widzę, co byłoby gdybym zostawiła moje luzem z choinką :twisted:
aneta

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: aneta »

Bo choinkę trzeba zawiesić drutem za czubek na hak wkręcony do sufitu,a jeśli mamy stolik do kawy ,to wybieramy taki rozmiar choinki by idealnie pasowały obie rzeczy do siebie.Do pnia choinki mocujemy pustą puszkę np.brzoskwiniach-wlewamy wodę-wrazie potrzeby stolik wyjeżdza z pod choinki jak przyjdzie sąsiadka na kawę.Ny mamy gwarancje, że nasz pies nic nie strąci ogonem,a co zrobi pyszczczkiem to już psia słotka tajemnisa.Cukiereczki :happy3:
monik

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: monik »

Blue chyba by wyrwała choinkę razem z hakiem :tia:
Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: wladekbud »

aneta pisze:Bo choinkę trzeba zawiesić drutem za czubek na hak wkręcony do sufitu,...
Masakryczna zabawka dla psa, już sobie wyobrażam pokój po zostawieniu Burzy z taką fruwającą zabawką sam na sam :gleba:
Zresztą, Burzę choinka wkurza, bo kłuące kijki źle się gryzie. Za to jak się już osypie to :strach_2:
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: ania N »

Not temat choinki na razie przed nami. :happy3: Ale może wiecie jak zabezpieczyć ,szafę suwaną trzydrzwiową przed psem??? :nunu: :nunu: :nunu: A straty w obuwiu już znaczne :D :D

Utalentowana mała z tą lodówką, to się przedzieśz tak łatwo nie otwiera. ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
monik

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: monik »

ania N pisze: Ale może wiecie jak zabezpieczyć ,szafę suwaną trzydrzwiową przed psem??? :nunu: :nunu: :nunu: A straty w obuwiu już znaczne :D :D
Założyć kłódki po bokach :gleba:
Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: wladekbud »

ania N pisze: Ale może wiecie jak zabezpieczyć ,szafę suwaną trzydrzwiową przed psem??? :nunu: :nunu: :nunu: A straty w obuwiu już znaczne :D :D
Kurcze, ja nie wiem. Burza taką szafę na bieżąco rozpracowuje (szafa na straty i tak, i pusta w środku). Drzwi boczne na haczyki na wys 1.8m. Środkowe to problem. Zabiłem na sztywno gwoździami i wkrętami, żeby w lewo i prawo się nie przesuwały, to akurat dzisiaj wystawiła je z szyn. Ale chyba dużo hałasu narobiły jak wypadły to może już ich nie ruszy, bo nic z szafy nie ruszyła, a jak weszliśmy do pokoju to od razu uciekła do drugiego pokoju pod stół.
Więc patrząc na to, to może petardę zamontujcie, żeby jak ruszy to odpaliła :gleba:
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Malgosiaczek_27 »

A może wymienić w drzwiach od sypialni klamkę, na gałkę której pies nie ruszy? ;) Jak się klamki nie da wymienić to wtedy całe drzwi trzeba :D Myślę ze mniejsze to koszty niż wymiana obuwia co parę tygodni :D ;) :gleba:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
Awatar użytkownika
dorob62
Posty: 1729
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:22
Gadu-Gadu: 7212705
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: dorob62 »

Na lodówkę proponuję założyć blokadę z IKEI taką jak dla dzieci na okna się zakłada. bardzo dobry patent.
http://www.bezpiecznyurwis.pl/p/pl/bd18 ... ilock.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzeba założyć dość wysoko.

Oczywiście może się zdarzyć że pies porysuje lodówkę.... ale na pewno nie otworzy.

Co do szafy proponuję prostu klin do włożenia między drzwi. Albo takie coś jak w sklepach z biżuterią…. na kluczyk….
To zapewne na jakiś czas, aż pies się oduczy….

PS. A co do lodówki.. znajoma co mi patrzyła przez ramię jak to czytałam powiedziała, że może jakby karmić psa to by pomogło i nie otwierałaby lodówki. Ale to żart był zapewne.
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
ODPOWIEDZ