Szyszka Tropinos

Awatar użytkownika
MAsop
Posty: 526
Rejestracja: sobota 18 kwie 2009, 14:15
Gadu-Gadu: 0

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: MAsop »

A z ważnych informacji to:
1. w sobotę byłam zaprzyjaźnić się z Panią Weterynarz, całą drogę lamentowałam a u Pani czułam się jak w domku. Pani mnie zważyła i wyszło 7,45 kg. Dzisiaj zważył mnie Pan i tyję w oczach :placzek: mam już 8kg i robię się małym klopsikiem :happy3:
2. wczoraj była u mnie Ciocia Ania, która ma bokserkę i dokładnie ją obwąchałam (Ciocię oczywiście :gleba: ) i dostałam od niej super żółtego Stwora, ale zdjęcia wkrótce
Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: BasiaM »

My mierzylismy Uchatka co miesiąc i zaznaczaliśmy na drewnianej listwie - datę, wagę i i wzrost...
Tempo kosmiczne mają maluchy jak rosną :silacz:

Pan weterynarz przychodzi do nas do domku Obrazek ... ostatnio jak zobaczył Uchatego to stanął jak zahipnotyzowany i powiedział " o rany ! :strach_2: ależ on urósł :strach_2: " a ten mały nicpoń obszczekał go ile tylko weszło ... zaczyna bronić swojego domku i informuje wszystkich, że to jego terytorium :fiufiu:

PS. dajcie Szyszce plastikową, pustą butelkę :jezyk_3: Zobaczycie co będzie wyprawiać :D
...a kiwi nie jemy bo nawet ja nie lubię :zly1: za to kawkę z mlekiem, czekoladkę, serki pleśniowe, orzechy ...mniam mniam :lol:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
MAsop
Posty: 526
Rejestracja: sobota 18 kwie 2009, 14:15
Gadu-Gadu: 0

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: MAsop »

Butelka już za nami :happy3: Na początku było szczekanie, że to mimo że się rusza do niej nie przybiega :gleba: Potem gdzieś przeczytaliśmy, żeby nasypać do środka grochu lub fasoli i wtedy jest używanie, ale Szyszolek się strasznie tego bał więc nadal jesteśmy na pustej butelce
Załączniki
PB291293.jpg
PB291293.jpg (140.24 KiB) Przejrzano 606 razy
PB291309.jpg
PB291309.jpg (165.56 KiB) Przejrzano 606 razy
Obrazek
Awatar użytkownika
Basia
Posty: 443
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 11:23
Gadu-Gadu: 3582961
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: Basia »

włóżcie do środka smakołyki to butelkę zaraz pokocha :D Minka za butelka biegała jak oszalała, a jak się kończyły smakołyki w środku rozgryzała butelkę :gleba:
Pozdrawiamy,
Basia i Zuzia
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: Malgosiaczek_27 »

Jeju...jeju... jakie słodziutkie zdjęcia :D Szyszolek cudny :) Pozdrawiamy małą sunie i pańciostwo :) :happy3: :hi_1:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
Awatar użytkownika
MAsop
Posty: 526
Rejestracja: sobota 18 kwie 2009, 14:15
Gadu-Gadu: 0

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: MAsop »

Dziękujemy za pozdrowienia :hi_1:
Obrazek
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: Malgosiaczek_27 »

Takie maluszki są przesłodkie, ale trzeba uważać ;) Bardzo szybko zauważają że ich urok osobisty działa na pańciostwo i można wiele rzeczy dzięki niemu zyskać :D Bądźcie twardzi. Na poczatku cięzko ale potem to procentuje ... ;) :D :gleba:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
Awatar użytkownika
MAsop
Posty: 526
Rejestracja: sobota 18 kwie 2009, 14:15
Gadu-Gadu: 0

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: MAsop »

To trudne przy takin Słodziuszku, ale staramy się być konsekwentni. Jednak tulenia i zasypiania na kolanach nie potrafimy odmówić :marzyc_2:
Obrazek
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: Malgosiaczek_27 »

MAsop pisze:To trudne przy takin Słodziuszku, ale staramy się być konsekwentni. Jednak tulenia i zasypiania na kolanach nie potrafimy odmówić :marzyc_2:
Doskonale to rozumiem ;) Tylko wyobraźcie sobie za jakiś czas zasypianie na kolanach 30kg suni ;) :D
Konsekwencja i umiejętność oparcia się "słodkim oczkom" ogarka to podstawa w wychowaniu takiego małego szkodnika ;) :D :gleba:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Szyszka Tropinos

Post autor: nulka »

Tylko wyobraźcie sobie za jakiś czas zasypianie na kolanach 30kg suni ;) :D
może być problem :gleba:
miałam kiedyś małego na szczęście :D pieska ,który niestety tylko na kolanka się pchał jak ktoś siedział ,czasem to było trudne do zniesienia a co dopiero dorosła Szyszka :jezyk:

jest kochana :marzyc_2:
ODPOWIEDZ