Czekamy na zimę

Jutro u nas ma padać śnieg
Uchatek już ma grube futerko na grzbiecie ... a ja... ciepłe rzeczy
Od kilku dni regularnie spotykamy się w parku z Fantą - koleżanką Uchatka.
Psiaki tak dokazują, że wracamy do domu po kilku godzinach wykończeni ale szczęśliwi
Muszę pochwalić Uchatka ... biega bez smyczy, bez linki i przybiega na zawołanie
Ma już swoje miejsca do obwąchania a park to taki jego....większy ogród
Po spacerku tylko spaaaaaaaaaaaaaaać
Zamiast odpoczywać na nowym posłanku Uchatek wybiera kołderkę z kocykiem

Ostatnio zmieniony poniedziałek 19 mar 2012, 18:34 przez
BasiaM, łącznie zmieniany 1 raz.