DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Moczydło te na Woli.
W Parku Skaryszewskim byliśmy kiedyś jak był mały, a teraz pierwszy raz, i luzem. Chyba był zaskoczony, bo chodzimy w miejsca spokojne, a ,,nie spokojne"-ruchliwe spacerujemy na smyczy. Duzo nowych dźwięków, osób, zapachów itp. Szukał nas po przebytej trasie (czyli zapachem wracał) a my ,,mądrzy" przed siebie, na nowe.
Mało go puszczamy luzem w Wawie. Oczywiście spacerujemy dużo, czasem też biega ale ze względu na bezpieczeństwo (szkolenie dopiero rozpoczęliśmy) na razie często go nie puszczamy luzem.
Nie chodzi tylko o ruch ale śmieci jakie ludzie rzucają. Ostatnio się dowiedziałem, że rzucają chleb i inne smakołyki nasączone jakimś świństwem....celowo
W Parku Skaryszewskim byliśmy kiedyś jak był mały, a teraz pierwszy raz, i luzem. Chyba był zaskoczony, bo chodzimy w miejsca spokojne, a ,,nie spokojne"-ruchliwe spacerujemy na smyczy. Duzo nowych dźwięków, osób, zapachów itp. Szukał nas po przebytej trasie (czyli zapachem wracał) a my ,,mądrzy" przed siebie, na nowe.
Mało go puszczamy luzem w Wawie. Oczywiście spacerujemy dużo, czasem też biega ale ze względu na bezpieczeństwo (szkolenie dopiero rozpoczęliśmy) na razie często go nie puszczamy luzem.
Nie chodzi tylko o ruch ale śmieci jakie ludzie rzucają. Ostatnio się dowiedziałem, że rzucają chleb i inne smakołyki nasączone jakimś świństwem....celowo
- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
To dajcie znać kiedy będziecie następnym razemESOX pisze:Moczydło te na Woli.

A zresztą stamtąd już nie daleko na Bemowo - można by było iść na spacer...
Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Witamy po długiej przerwie
Od razu kilka fotek
1. Nowy kolega Dunaja - Marley. 2 tyg temu przygarnęli go nasi znajomi. Pies już się zadomowił, oswoił. Ma 6 miesięcy.

2. Wspólne zabawy...

3. Obwąchiwanie...

4. w domu...

jeszcze rośnie !! Jak powiedział wet. głowa jeszcze urośnie, ukształtuje się..... Na wadze jakiś czas temu było 34kg
ale waga może się ustabilizować., może spadnie.... Zobaczymy jak będzie wyglądał jak skończy ROK!
5. pilnuje...

Od razu kilka fotek

1. Nowy kolega Dunaja - Marley. 2 tyg temu przygarnęli go nasi znajomi. Pies już się zadomowił, oswoił. Ma 6 miesięcy.

2. Wspólne zabawy...

3. Obwąchiwanie...

4. w domu...

jeszcze rośnie !! Jak powiedział wet. głowa jeszcze urośnie, ukształtuje się..... Na wadze jakiś czas temu było 34kg

5. pilnuje...

- Malgosiaczek_27
- Posty: 1587
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Ależ z Dunaja cudne psisko sie zrobiło
Na przedostatniej fotce wyszedł przepięknie. Taki dostojny i dumny Pan Ogar
Pięknie
Kolega do zabaw też fajniutki i widać że zadowolony z ogarzego towarzystwa 





Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
PIĘKNY OGAR:)
Taki wieeelki:)
Taki wieeelki:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
tak kolega (Marley) zadowolony...
...tylko biega jeszcze z linką - by łatwiej go złapać - jak się wystraszy - ucieka. Jest trochę bojący. Ostatnio coś go wystarszyło (hałas) i uciekł, pędził przed siebie. Odnalazł się po dłuższym czasie. Linka jest dla jego bezpieczeństwa.
Pewnie jeszcze jakiś czas tak potrwa zanim ze wszytskim się oswoi. Jeszcze nie dawno był w schronisku. Na szczęsie z Dunajem dogaduje się świetnie. Nie boi się jak bawi się z Dunajem bawi, chyba wtedy niczego nie słyszy.
...tylko biega jeszcze z linką - by łatwiej go złapać - jak się wystraszy - ucieka. Jest trochę bojący. Ostatnio coś go wystarszyło (hałas) i uciekł, pędził przed siebie. Odnalazł się po dłuższym czasie. Linka jest dla jego bezpieczeństwa.
Pewnie jeszcze jakiś czas tak potrwa zanim ze wszytskim się oswoi. Jeszcze nie dawno był w schronisku. Na szczęsie z Dunajem dogaduje się świetnie. Nie boi się jak bawi się z Dunajem bawi, chyba wtedy niczego nie słyszy.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Pięęęęękny Dunaj.... 

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Ze szczeniaczka wyrósł poważny facet
,róg sciany tylko jest troszeczkę nadgryziony ,ja właśnie myślę co dać na rogi ,żeby bylo praktycznie i ładnie i ogarków n ie kusiło
Ale Dunajem trzeba się na wystawach pochwalić


Ale Dunajem trzeba się na wystawach pochwalić

Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Ależ piękny chłopak wyrósł. Aż łezka się w oku kręci na wspomnienie małego i całego rodzeństwa. Jeszcze niecałe dwa miesiące i 1 lutego roczek stuknie. Miziania o mamy Redy i całej naszej rodziny dla małego Meszka.
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: DUNAJ (Mech) ...:::Ogarzy Gon:::...
Piękne psisko 
