miło mi było poznać Rudolfa (przesympatyczny) oraz jego właścicielkę ( jednak jego imię dobrze utkwiło mi w pamięci. Może dlatego, że mi się bardzo miło ze świętami kojarzy )
Od nas też dopiero dziś ale serdeczne gratulacje dla wszystkich
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
A ja byłam na wystawie, ale nie mogłam dotrzeć do ogarów, wystawiałam obcego psa, a potem musiałam być przy ringu jeszcze innego, który w dodatku był w tym samym czasie co ogary
Darek pisze:Gratulacje ogarowcy! szczególne dla Rudolfa za debiut i odwagę właścicielki, tą ringówką mnie zaskoczyłaś
Zaufałam Rudolfowi po prostu i jego umiejętnościom szybkiego przystosowywania się Za namową Asi od Bory zdążyliśmy zrobić 5 kroków z ringówką przed wejściem na ring i jakoś poszło