Jak przekonać do ogara?

Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: weszynoska »

Wigro
ja to uważam tak...idzie sobie ogar...i idzie ludź....i nagle... :piwko: miłość od pierwszego wejrzenia...

i nic to że wielki, że się ślini, że kupa śierści na poduszkach....

ważne, że to kumpel, że łeb kładzie na kolanach, że oczami w oczy patrzy, że idzie w las, że pohula czasami, że jest, gdy nam smutno, że dwa to już ogrom miłości

do ogara nie trzeba przekonywać...fakt...musi zaiskrzyć wspólnym duchem... :marzyc:
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
bea100

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: bea100 »

:marzyc: ...wspaniale napisane Węszynosko... :zgoda:

Ludzie dzwonią po szczenięta. Zawsze ich wypytuję czemu ogar. Ale gdy dzwonią i mówią, że mieli ogara- już o nic ich nie pytam bo wiem czemu. To są wzruszające rozmowy. Ile by czasu nie minęło to mówią o swoich Śp ogarach przez łzy...I potem dają szczeniakom cudowne domy.

Inny niż ogar? Ja też nie wyobrażam sobie innego psa obok. A jeśli nawet inny, to i ogar będzie też- zawsze. I jak to innym wytłumaczyć?

PS Wigro- jesteś niemożliwy :gleba:
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: hania »

bea100 pisze: Ciekawe co napiszesz jak "mały pluszak" osiągnie 40/50 kilosów :gleba:


50? Największe samce ogara jakie znałam ważą/ważyły ok 40 - 42 kg. Np Rożek i Tango.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: Ania W »

Rożek już waży poniżej 40 ;)
Wiem to z dobrego źródła ;)
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: hania »

Ania W pisze:Rożek już waży poniżej 40 ;)
Wiem to z dobrego źródła ;)
Dlatego napisałam "ważyły" :piwko:
bea100

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: bea100 »

hania pisze:
bea100 pisze: Ciekawe co napiszesz jak "mały pluszak" osiągnie 40/50 kilosów :gleba:


50? Największe samce ogara jakie znałam ważą/ważyły ok 40 - 42 kg. Np Rożek i Tango.
Haniu- A przed tym całym moim zdaniem czyli przed słowem "ciekawe" była taka oto emotka- ;) . Jej nie skopiowałaś a była istotna. Wiadomo ogólnie ile waży ogar (mniej lub więcej :lol: ).
Te .../50 potraktowałam z przegięciem i jako żart co jest chyba jasne ;).
Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 1672
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 09:22
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: Leszek »

Żeby przekonać się do ogara, trzeba go poznać. :psiako:
Ja mówię że to pies mądry, rodzinny, spokojny, o szerokich możliwościach (myśliwstwo, psie sporty, dogoterapia. stróżowanie) zdrowy i długowieczny. Oczywiście o wielu innych rasach też to można powiedzieć. :mysl_1:
Ale on jeszcze jest polski i kawał naszej historii. :silacz:
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: ania N »

Nigdy nikogo specjalnie nie przekonuję do ogara. Czasem ludzie sami się zatrzymują, pytają się co to za rasa, cmokają, oglądają - wtedy im opowiadam o ogarach o ich charakterze, polskości i pasji tropienia, szukania zwierza w lesie. :mysl_1: Ludzie się dziwią że taki duży pies a taki przyjazny. To są miłe spotkania, rozmowy. Ale się nie narzucamy, jak się ktoś zainteresuje to sam dojrzeje do posiadania takiego wyjątkowego psa.
Dla mnie posiadanie ogara to "zaszczyt" który mnie nie wiedzieć dla czego spotkał. :marzyc_2:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: nulka »

Wracając do tytułu wątku ... ;) to ja wcale nie mam zamiaru przekonywać na siłę kogokolwiek do ogara ,nie ! Chodzi konkretnie o osoby ,które zdecydowały się na psa , , i zastanawiają się czy ogar czy labek :)
mają swoje domy na wsi z ogrodami ,są dzieci ,ludzie pracują a mnie nagle zabrakło argumentów ,a to co tutaj napisaliście o ogarach to...szkoda ,że nie przeczytałam parę lat wcześniej jak braliśmy naszego kochanego amstafka ... :placzek:
dzisiaj natomiast znajomy zobaczył u mnie po raz pierwszy ogary ,tylko zobaczył i nie musiałam go przekonywać :happy3: ,potem poszukał w internecie i się chyba :D zakochał ... tak jak pisała Węszynoska ... zobaczył pierwszy raz ...drugi raz teraz wieczorem Łazik go już lizał :jezyk: i tulił głowę :marzyc_2:
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Jak przekonać do ogara?

Post autor: Wigro »

weszynoska pisze:Wigro
ja to uważam tak...idzie sobie ogar...i idzie ludź....i nagle... :piwko: miłość od pierwszego wejrzenia...

i nic to że wielki, że się ślini, że kupa śierści na poduszkach....

ważne, że to kumpel, że łeb kładzie na kolanach, że oczami w oczy patrzy, że idzie w las, że pohula czasami, że jest, gdy nam smutno, że dwa to już ogrom miłości

do ogara nie trzeba przekonywać...fakt...musi zaiskrzyć wspólnym duchem... :marzyc:
Jak zwykle masz rację.
I Wszyscy tutaj piszący też.
Tylko że ogar to nie pies, ale ogar.
Najblższa ogarwi jest łajka, syberyjska- to samo wyrachowane leniwe jestestwo.
Ale my GRAMY, a one nie, my potrafimy zainteresowć normalnego ludzia, a one go olewają.
Ja potrafię doprowadzić Teściową mojego ludzia(co nie uwielbia burków), aby mnie pytała czy chcę schabowy czy mielony.
Ja nie ginę w lesie, tylko omiatam teren.
W życiu się nie zgubiłem, ale ludż pare razy czekał.
Bo za mną jest 1000 lat selekcji.
I ja się przystosuję, ale nie chcę do kogoś co bym mu pasowł tylko do wizerunku, to jet chore.
Pozdrawiam, Ogar z piątego piętra.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
ODPOWIEDZ