Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: hania »

U mnie nie trwało w ogóle. Dopóki nie jestem psa pewna, jak zostaje sam w domu, jest w pomieszczeniu gdzie nie może nic zniszczyć albo w klatce, do której jest wcześniej przyzwyczajony i którą lubi. Z różnych powodów. Nie chcę, żeby pies zrobił sobie krzywdę. Nie chcę, żeby nauczył się, że niszczenia to sposób na nudę i frustracje. Nie chcę, żeby nabrał złych nawyków. Nie mam ochoty tracić czasu na sprzątanie po nim jak wrócę do domu. Nie mam ochoty tracić rzeczy jeśli mogę tego uniknąć. Wolę, żeby moje stosunki z psem były przyjacielskie i pogodne a nie będą takie jeśli będę wracać do domu sprawdzać co zbroił i wkurzać się (nie muszę na psa - mogę na siebie - i tak nie mam ochoty się wkurzać).
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Aszemi »

Pierwszy raz jak usłyszałam o klatce dla psa to przeraziłam się jak można zamykać swojego przyjaciela za kratki :strach_2: ale teraz widząc już nie jednego zadowolonego psa siedzącego w klatce zmieniłam zdanie i faktycznie taka klatka oszczędza nerwy przedmioty czas a i pies zamiast kombinować to odpoczywa w czasie naszej nieobecności ;) Salwa klatki nie miała ale nieraz ją zapinałam na smyczy do schodów i mogła spokojnie pospać nie musząc szukać zajęcia zwracającego na siebie uwagę :twisted:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: nulka »

Aa tu Cię mamy ,więc była zapinana do schodów :jezyk_3:
Z samym Łazikiem nie było nigdy problemu ani niszczycielskiego ,więc i klatkowego ,Zojka jest bardzo żywiołowa,
miodzio było u Węszynoski kojec na noc , w dzień szaleństwo dookoła domu ,a jeszcze z innymi psami :fiufiu:
teraz jak jest ktoś w domu ,to też nie ma żadnego problemu ,
zaczyna się jak nas nie ma i myślę,że faktycznie klatka czy kojec ,czy też pomieszczenie ,gdzie sobie krzywdy nie zrobią jest jedynym wyjściem
tylko u mnie to potrwa ze dwa tygodnie jeszcze :niewka:
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8086
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: BasiaM »

U nas póki co .... nadal spokój :uff:
Nie ma kompletnie żadnych zniszczeń nawet jak Uchaty zostaje w domu sam :mysl_1:
Od tygodnia zostawiamy otwarty i tym samym do jego dyspozycji drugi pokój.
Czasami jak wracamy do domu to poroznoszone są po calym domu JEGO zabawki :fiufiu:
Mam nadzieję,że taki porządek się utrzyma :prosze_1:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Aszemi »

Ja już zaprojektowałam sobie dom który kiedyś wybuduję na ziemi którą kupię więc plan odległy ale tam zaplanowałam dwa pokoje dla psów z wyjściem na ogród - jeden mniejszy z odgrodzonym od reszty terenem zewnętrznym przeznaczonym głównie na porodówkę albo dla rozdzielenia psów od suk z cieczką a drugi większy dla reszty :silacz:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Ania W »

:shock:
A to ile psów jest w tym projekcie ujętych ? ;)
Awatar użytkownika
Asiun
Posty: 1267
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
Gadu-Gadu: 4129240
Lokalizacja: pod Warszawą

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Asiun »

Ania W pisze::shock:
A to ile psów jest w tym projekcie ujętych ? ;)
No dwa przecież - kazdy będzie miał swój pokój :jezyk:
Obrazek
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Aszemi »

Ania W pisze:A to ile psów jest w tym projekcie ujętych ? ;)
Tego nie wie nikt ;)
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: hania »

Ania W pisze::shock:
A to ile psów jest w tym projekcie ujętych ? ;)
Takie projekty się szybko zmieniają ;)
NA korzyść psów.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Pies zostawiony sam w domu=demolka:)

Post autor: Aszemi »

hania pisze:Takie projekty się szybko zmieniają ;)
NA korzyść psów.
A co myślisz że dwa pokoje będzie za mało :mysl_1: :D
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
ODPOWIEDZ