Karcenie psa

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Karcenie psa

Post autor: hania »

No i ciągle czekam na te badania naukowe...
Awatar użytkownika
dorob62
Posty: 1729
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:22
Gadu-Gadu: 7212705
Lokalizacja: Warszawa

Re: Karcenie psa

Post autor: dorob62 »

ania N
A skąd wiesz że ja tego wszystkiego nie stosuję?
bo czytałam Twoje posty.I nic innego nie wyczytałam.
hania
Święta racja.
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Karcenie psa

Post autor: ania N »

To przeczytaj jeszcze raz uważniej.
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Administrator
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 90
Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 09:09

Re: Karcenie psa

Post autor: Administrator »

Mam prośbę aby dyskusję oraz porady na temat wychowywania dzieci, prowadzić w dziale offtopic, ewentualnie na dedykowanych ku temu forach.

I nie pozwólmy aby o ogaromaniakach, krążyła opinia iż traktujemy dzieci jak psy ;)

No i oczywiście proszę o wstrzemięźliwość w wypowiedziach, bo zasadność klapsów dla dorosłych już chyba nie jest poddawana badaniom a niektórych należałoby przełożyć przez kolano, choćby za offowanie tematu :nunu:
Pozdrawiam
Administrator wioski Ogarkowo
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Karcenie psa

Post autor: weszynoska »

Kilka razy zbierałam się do pisania...i zawsze mi się dziecko platało po wypowiedzi...

więc odpuszczałam...

temat ogromnie dziwny....przecież nikt publicznie się do karcenia kogokolwiek nie przyzna....a wymądrzać się łatwo...

życie nie raz daje powody do tego zeby zlać na kwasne jabłko naszego pupila...

przykład z zycia...seterka mojej kolezanki...wykopała wszystkie tujki zasadzone przez spółdzielnię mieszkaniową...sporo tego było...napracowała się sunia...

w żaden mozliwy sposób nie dała się ani odwołać ani złapac.... :D

dwa seterki mojej koleżanki ( tej samej ;) ) wypuszczone na lotnisku celem pobiegania poooszły w długą...na 20 stopniowym mrozie....znalazły sie o 4 nad ranem...a kolezanka złapała zapalenie płuc...szukając i wołając...


w obu przypdkach...lanie pasowało by spuścic koleżance :D
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Karcenie psa

Post autor: Ania W »

Administrator pisze: I nie pozwólmy aby o ogaromaniakach, krążyła opinia iż traktujemy dzieci jak psy ;)
Wiem, że wiele ryzkuję wdając się w polemikę z adminem ...może nawet zdjęcie z funkcji moderatora :prosze_1:, ale osobiście myślę, że o ile jest to "zdrowa miłość" a nie "małpia miłość" to ja osobiście nie mam nic przeciwko ;)
Administrator pisze: No i oczywiście proszę o wstrzemięźliwość w wypowiedziach, bo zasadność klapsów dla dorosłych już chyba nie jest poddawana badaniom a niektórych należałoby przełożyć przez kolano, choćby za offowanie tematu :nunu:
No, no ...zaczynamy zmierzać w kierunku perwersji :strach_2:
weszynoska pisze: temat ogromnie dziwny....przecież nikt publicznie się do karcenia kogokolwiek nie przyzna....a wymądrzać się łatwo...
Ja się mogę przyznać...tylko z drugiej strony jeżeli to ma być potem potraktowane jako wymądrzanie... :niewka:
weszynoska pisze: życie nie raz daje powody do tego zeby zlać na kwasne jabłko naszego pupila...
Pewnie że tak! Tak samo jak nie raz mamy ochotę przyłożyć wrednemu urzędasowi, zajeżdzającemu nam drogę bucowi (osobiście dzisiaj rano miałam ogromną ochotę to zrobić :zly1: ), czy szefowi...a jednak tego nie robimy.

Ponieważ faktycznie cała dyskusja nabrała mało konstruktywnego tonu i sporwadziła się do wzajemnych porad dotyczących czytania ze zrozumieniem (zawsze się tak kończy jak zaczyna brakować argumentów :lol: ) to może lepiej ewentualnie skupić się na tym jakie metody stosujemy aby niwelować nieporządane zachowanie (niekoniecznie musi to byc kara w tradycyjnym tego słowa rozumieniu.)
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Karcenie psa

Post autor: ania N »

Owszem Aniu,zgadzam się z tobą z tym że ja już napisałam jaką karę tak naprawdę stosujemy dla Fiorda (chodzi o puszkę straszaka) co niestety nie zostało zauważone. :niewka: W każdym razie dla tych uważniej czytających polecam tę metodę jako bardzo skuteczną i nie stresującą dla psa i właściciela. (żadnego szarpania się z psem, rozkładania na łopatki i innych form przymusu - sam wychodzi). :hi_1:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Karcenie psa

Post autor: Ania W »

w sumie miało prawo pozostać niezauważone w natłoku przerzucania się "argumentami" bo zdecydowanie więcej miejsca zajęły "klapy"
Z tym, że ja zauważyłam. ;)

monik - na marginesie bo mi się przypomniało, koty też warczą jak są mocno wkurzone, a Łoza fuczenie Bolka odbiera jako świetne zaproszenie do zabawy...no i w ogóle miauczący kotej jest rewelacyjną zabawką interaktywną ;)W każdym razie nie do końca mam chyba w domu porozumienie międzygatunkowe
monik

Re: Karcenie psa

Post autor: monik »

Ania W pisze: monik - na marginesie bo mi się przypomniało, koty też warczą jak są mocno wkurzone, a Łoza fuczenie Bolka odbiera jako świetne zaproszenie do zabawy...no i w ogóle miauczący kotej jest rewelacyjną zabawką interaktywną ;)W każdym razie nie do końca mam chyba w domu porozumienie międzygatunkowe
toteż jak nie posłucha tego ostrzeżenia, to dostanie po mordzie od Bolka (ręką, łapą?). ;)
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Karcenie psa

Post autor: Ania W »

monik pisze: toteż jak nie posłucha tego ostrzeżenia, to dostanie po mordzie od Bolka (ręką, łapą?). ;)
Dostaje ale że Bolka znalazłam z usunietymi pazurami to na niewiele się zdaje...Poza tym na jedne psy pacnięcie działa (zwłaszcza gdy dostaną taką szkołę w młodym wieku) na inne działa ale pobudzająco do ataku....
Zaraz nas wyrzucą do innego wątku bo koty to prawie jak dzieci ;)

Jak się ogarnę to napisze jak to w moim przypadku było z psami i karceniem ;)
ODPOWIEDZ