No właśnie Sz będzie wtedy kiedy sobie sunię zostawię
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Dbam dbam Salwuńce nic nie brakuje i ona to wykorzystuje no ale cóż jak ja chodziłam w ciąży to też mi dogadzano więc może być na specjalnych warunkach jakiś czas
A co do literki to jeszcze jest trochę czasu więc się nie pali zresztą każdy kto będzie chciał Tropinoska sam wybierze sobie imię
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Kusicie kusicie a w sumie to sama się kuszę żeby już powiększyć moją trzódkę
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
nie strasz chociaż wiem że te 6 z usg nie jest wiarygodne
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Kupa pracy (dosłownie i w przenośni ), ale jaka satysfakcja z odchowania stadka i kiedy wołasz, a one wszystkie pędzą do ciebie i włażą na kolana. Tylko jak się ma własne dzieci, to tak ciężko im później wytłumaczyć, że szczeniaczki trzeba oddać.