
Oczy zapowiadają się na jaśniejsze...ale czas pokaże.
Witek to mnie nawet nie musiał przekonywać - musiałam się przekonać sama

Suka jest u mnie w domu. Z Mokrą widziała się w odwiedzinach u szczeniaków "M" Olfacus i była zachwycona pudelkowym ogonem

Dzisiaj poznała Bolka ale Bolek na razie śmiertelnie obrażony siedzi na balkonie.

Z Bardem zobaczą się najprawdopodobniej jutro...i też jestem bardzo ciekawa.
W ogóle na razie jestem nieustająco ciekawa
