Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las

BasiaM · Post autor: **BasiaM** » piątek 31 lip 2009, 17:12

Moja ulubiona fotka z dzisiaj. Uchatek "puszcza" do mnie oczko

bea100 · Post autor: **bea100** » piątek 31 lip 2009, 18:33

Świetne zdjęcie

BasiaM · Post autor: **BasiaM** » piątek 31 lip 2009, 23:47

bea100 pisze:Świetne zdjęcie

Dziękujemy

A oto kilka fotek z serii "śmieszne miny i dziwne pozy Uchatego"

BasiaM · Post autor: **BasiaM** » piątek 31 lip 2009, 23:49

Specjalne zdjęcie ze specjalnym pozdrowieniem dla babci ogórkowej

bea100 · Post autor: **bea100** » sobota 01 sie 2009, 17:54

Dziękuję a te czerwonawe trawy już jakby jesienne

Żucie piór- bezcenne

monik · Post autor: **monik** » sobota 01 sie 2009, 21:37

O kurcze, 11kg?

nie za dużo? Albo zważony tuż po obżarciu się

My się ważyliśmy po zrobieniu kupska po południu, przed jedzeniem

Ale Uchatek, to taki wykapany Urwisek, bardzo są podobni, przynajmniej na ten moment

gryfna · Post autor: **gryfna** » niedziela 02 sie 2009, 18:24

Uchaty na lotnisku?

Już wieść się niesie wśród muchowcowych psiarzy, że jest nowy ogarek. Do zobaczenia zatem

BasiaM · Post autor: **BasiaM** » niedziela 02 sie 2009, 18:38

gryfna pisze:Uchaty na lotnisku? Już wieść się niesie wśród muchowcowych psiarzy, że jest nowy ogarek. Do zobaczenia zatem

Czekamy z niecierpliwością na Gryfa

My jesteśmy prawie codziennie w okolicach godz.17 - 19

BasiaM · Post autor: **BasiaM** » niedziela 02 sie 2009, 18:54

Dzisiaj było pierwsze spotkanie Uchatka z wielką wodą

Obserwował, kombinował, zastanawiał się czy aby na pewno to dla niego...wkońcu wszedł do wody w momencie kiedy padła mi bateria w aparacie

więc fotki Uchatka w wodzie nie ma

BasiaM · Post autor: **BasiaM** » niedziela 02 sie 2009, 19:07

monik pisze:O kurcze, 11kg? nie za dużo? Albo zważony tuż po obżarciu się

Uchatek jest ważony po porannym spacerze po qpsonie i przed śniadaniem

11kg na prawie 3-miesięcznego ogarka ? myślę,że to w sam raz.Uchaty jest zgrabny i taki akurat

Ma dużo ruchu na codzień a ja pilnuję ile zjada tak więc nadwaga mu nie grozi