Nasz Budrys i jego dalsze życie z Arią .

[kasiawro]

Super, cieszymy się, że o nas pamiętacie i relacje zdajecie.

[Agnieszka7]

Kasiu, zawsze będziemy o Was pamiętać , ponieważ zawsze ogar będzie nam towarzyszył mówią pies to pies , ale ta rasa skradła nasze serce właśnie dzięki Budrysowi i Arii dwa tyg.temu wreszcie się przeprowadziłam , zabrałam ze sobą psa ze schroniska. Dzięki Budrysowi Aria zrozumiała , ze psie towarzystwo jest fajne poza tym jak zauważył Maciej, Budi uwielbia męskie towarzystwo i jest „synusiem” Konrada, wszędzie mu towarzyszy i uwielbia spać koło pancia na moim miejscu