Ok. Dziękuję za podpowiedz . Wykładowcy na warsztatach dla tropowców w Manowie też poruszali ten temat ale byli jednak przeciwni ,ponieważ nie wszystkie psy dadzą się "oszukać ". Podczas wysuszania czy jakiejś tam ......lizy najbardziej znaczący dla psiego nosa "niuch " ucieka.
Można to zrobić dla psa zaprawionego w boju ,ale dla poczatkujących nie za bardzo. Zdobyłem farbę jelenia i z nią będę praktykował nie dając jednak na koniec ścieżki rapety dzika. Dostanie inną nagrodę . Mamy jeszcze dziesięć dni.
Pozdrawiam
Roman ze Szczecina .
No i że tak się wyrażę Klops na wszystkich frontach... .Odwołano konkurs .Podobno powód - zbyt małe zainteresowanie .Ja z całej siły zainteresowany, poczyniłem inwestycje oraz inne (skłócony z żoną - jeszcze żoną) - w domu wszystko układałem pod ten ,k....., konkurs . Może uda się w następnym roku sprawdzić psa w warunkach polowania .Fajnie , żeby to było blisko nas , bo ze Szczecina jest wszędzie daleko . . .
Pozdrawiam
Roman ze Szczecina