Sarmacka Tradycja - ogary, trochę koni - zwierzęcy misz-masz

[katar]

Dusi najwygodniej się biega na łóżku

Pozdrowienia dla Mamusi-Dusi od córusi-Inusi.

[kasiawro]

My też pozdrawiamy Inę i jej żywicieli

[aganowaczek]

Jaki cudny kangurek Dziękuję bardzo

[aganowaczek]

DUSIA z Beskidzkich Wysp (08.03.2010 - 02.09.2021)

Dusia 3.jpg (179.46 KiB) Przejrzano 3567 razy

Po ciężkiej walce (naszej) o Jej życie, Ona postanowiła inaczej...
Biegaj radośnie kochana Dusieńko za TM...

[kasiawro]

Ojej współczuję, smutne wieści. Królowa, która na ostatniej klubowej z łaską biegała po ringu - tak ją zapamiętam .
Łycek pewnie już się z nią przywitał.
Co jej było Aga?
Znowu stresa nabrałam o Zajo, on straszy.

[aganowaczek]

Miała dwa razy guza usuwanego z listwy, ostatnio 3 lata temu. Miała też problemy z krwią. Do soboty czuła się dobrze i jak na nią była bardzo żwawa. W niedzielę rano temperatura 39, nie chciała jeść, mało piła. Od razu leki. W badaniach krwi silna hemoliza, praktycznie bez czerwonych krwinek i białe bardzo wysokie. Odkleszczowe wykluczone. W sumie dostała 4 różne antybiotyki - nie pomogły. Oczywiście przeciwzapalne, potem steryd, kroplówka. Pies z chwili na chwilę gorszy, od wtorku już nie wstawała. Zawsze była uparciuchem...nie dała się przekonać, żeby jeszcze trochę pożyć...

[kasiawro]

Zawsze była uparciuchem...nie dała się przekonać, żeby jeszcze trochę pożyć...

To prawda, postawiła na swoim .
Te guzy pierwsze pojawiły się po sterylizacji?

Taką właśnie ją zapamiętam :

[aganowaczek]

Tak, po sterylizacji. Duśka zawsze wchodząc na ring wyglądała jakby już umierała. Niezależnie od wieku, biegała jak zdechlak. Po czym wychodząc z ringu biegła dziarstkim kłusem z miną tapira

[BasiaM]

Aga, bardzo współczujemy tym bardziej, że Dusię od małego znaliśmy ... Niestety mamy psy, którym już bliżej niż dalej do TM ... i to jest najgorsze

[Czata]

Współczujemy
Zgadzam się z Basią

... Niestety mamy psy, którym już bliżej niż dalej do TM ... i to jest najgorsze