Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią - w nowym domu!!
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
No to teraz zdrowiej Budrysku i jak najszybciej wędruj do swojego domku! Słowa uznania dla ekipy tymczasowych opiekunów Budrysa. Jak stoimy z kasą na leczenie i hotelowanie?
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Zielony opatrunek, taki darzbórowy
.

Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Wiedzialam, ze o czym zapomnialam.
Lekarz, ktory go dzis wydawal powiedzial, ze on ma okolo 3 lat, 4 to absolutny max na wyrost
Lekarz, ktory go dzis wydawal powiedzial, ze on ma okolo 3 lat, 4 to absolutny max na wyrost
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Noc minęła spokojnie, zeszła troszkę opuchlizna z łapki, ma dobry nastrój i apetyt.
Wczoraj zjadł kolację, nie wymiotował, nie było żadnych sensacji.
Teraz czeka na śniadanie, Bartek pojechał po antybiotyk.
Wygląda na to, że wszystko dobrze
Wczoraj zjadł kolację, nie wymiotował, nie było żadnych sensacji.
Teraz czeka na śniadanie, Bartek pojechał po antybiotyk.
Wygląda na to, że wszystko dobrze

-
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela 10 lis 2019, 17:16
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Podczytuję trochę historię Budrysa i muszę napisać, że jestem pod wielkim wrażeniem.
Po pierwsze Budrys - super dzielny chłopak
Przede wszystkim jestem jednak pod wrażeniem waszej organizacji, pomocy i zaangażowania. Naprawdę duży szacunek. Dziękuję.
Po pierwsze Budrys - super dzielny chłopak

Przede wszystkim jestem jednak pod wrażeniem waszej organizacji, pomocy i zaangażowania. Naprawdę duży szacunek. Dziękuję.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Czyli ten zabieg go odmłodził
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Pacjent czuje się znakomicie
Zachowuje się jakby żadnej operacji nie było, w ogóle nie daje poznać, że coś go boli. Nie piszczy, nie dyszy, ma bardzo dobry humor. Jakby mógł to by łaził pól dnia na zewnątrz. Apetyt dopisuje, leki przyjmuje bez grymaszenia, łapka nie spuchła.
Pan Bisennik w gratisie przekazał mu jakieś leki, chyba w płynie, żeby się szybciej goiło i dobrze zrastało.
Podjadę to dziś odebrać z lecznicy i postaram się w weekend podrzucić do hotelu.

Zachowuje się jakby żadnej operacji nie było, w ogóle nie daje poznać, że coś go boli. Nie piszczy, nie dyszy, ma bardzo dobry humor. Jakby mógł to by łaził pól dnia na zewnątrz. Apetyt dopisuje, leki przyjmuje bez grymaszenia, łapka nie spuchła.
Pan Bisennik w gratisie przekazał mu jakieś leki, chyba w płynie, żeby się szybciej goiło i dobrze zrastało.
Podjadę to dziś odebrać z lecznicy i postaram się w weekend podrzucić do hotelu.
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Dzięki za info Gusia
Twardziel z tego budrysa
.
Twardziel z tego budrysa

Re: Budrys ze schroniska w Strzałkowie pod Wrześnią
Warsztaty tropowe, zacni instruktorzy, doborowe towarzystwo i sam Budrys zaprasza 
