W najnowszym kwartalniku PIES jest ciekawy artykuł dotyczący upiększania, poprawiania i oszukiwania za pomocą zdjęć "naszych psów" .
Polecam również przyszłym właścicielom aby mieli świadomość jak to czasami wygląda lub może wyglądać z tej drugiej strony.
Nie każdy być może dostaje kwartalnik więc wkleję tutaj fotki.
Miłej lektury .
Bardzo ważny i, patrząc na OLX i zainteresowanie rasą na Facebooku, także wśród ogarów aktualny temat...
Przykre, że psy stają się ofiarami tak braku przemyslenia konsekwencji zakupu psa, jak i planem na biznes.
Dodam tylko, że niektórym hodowcom wpadł do głów sposób na pominięcie problemu opisywanego w tekście - "dziś kupiona suczka będzie się nadawała do hodowli dopiero za dwa lata" - po prostu odkupują szczeniaki z hodowli FCI za granicą, gdzie psiaki są tańsze niż w Polsce, i handlują nimi w Polsce. I to przypadki hodowców importerów z ZKwP.